Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Żuk A07J - Diesel - 1996 rok https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=2875 |
Strona 6 z 16 |
Autor: | AudioBas [ 28 listopada 2015, 21:11 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
kubamytab pisze: U mnie też rozbiórka poszła szybko co dajesz na podłogę? Właśnie się waham! Znajomy stolarz mówił, że zrobi mi tak samo dechy z tym piórowspustem, ale nie wiem. Zastanawiałem się nad płytą laminowaną (sklejka/MDF lub coś innego)... A Ty jaki masz plan? |
Autor: | Marian [ 28 listopada 2015, 21:12 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Nie powinno być. A po co? Przecież sam nie wypadnie w czasie jazdy Tak jest pomyślana długość wieloklinu,żeby podczas pracy zawieszenia mógł swobodnie pracować bez kleszczenia się czy wypadania. Dechy wiadomo, lepsze, ale droższe i cięższe. |
Autor: | kubamytab [ 28 listopada 2015, 22:48 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Ja już zrobiłem. Ze względu na plany wstawienia z tyłu kanapy zrobiłem solidną kratownice, a na to poszło wodoodporne osb dodatkowo zabezpieczone bitexem. Zamiast uszczelek dałem uszczelniacz soudala. Więc spokojnie mogę od spodu myć wszystko pod ciśnieniem bez stresu że coś w środku zamoknie. |
Autor: | AudioBas [ 28 listopada 2015, 23:32 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
kubamytab pisze: Ja już zrobiłem. Ze względu na plany wstawienia z tyłu kanapy zrobiłem solidną kratownice, a na to poszło wodoodporne osb dodatkowo zabezpieczone bitexem. Zamiast uszczelek dałem uszczelniacz soudala. Więc spokojnie mogę od spodu myć wszystko pod ciśnieniem bez stresu że coś w środku zamoknie. Tak widziałem (download/file.php?id=3714&mode=view) Wyszło Ci wszystko z jednej płyty? Czy musiałeś łączyć? Jaki profil użyłeś? |
Autor: | AudioBas [ 29 listopada 2015, 00:01 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
A tak z innej beczki... Będzie na bogato z prądem: |
Autor: | kubamytab [ 29 listopada 2015, 09:21 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Zabawy masz na wszystkie zimowe wieczory widzę . Dałem profil zdaje się 40/27 i płytę 15. Płyty poszły dwie i łączenie środkiem wzdłuż auta. Szukalem sklejki peri, niestety cena nowej jest zaporowa a na składach mieli mocno wyeksplatowane. Kratownica wyszła bardzo sztywna, ale płyta wyczuwalnie ugina się pomiędzy profilami. Płytę ciołem z dylatacją około 5mm i we wszystkie łączenia dałem uszczelniacz elastyczny z tuby, chyba soudal. Po długości zabrakło jakieś 2cm, Płyty, ale i tak chowa się pod kontownik pod klapą. |
Autor: | Strucelsw [ 29 listopada 2015, 16:16 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Żuk z panelem słonecznym...hmm ja bym startował po dotację z UE;) |
Autor: | zokolic [ 30 listopada 2015, 08:48 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Opadły mi ręce. Oczywiście pozytywnie. Co do wyłożenia podłogi. Zakupiłem z rozbitej ciężarówki cały bok - kontenera ładunkowego. Wykonany jest z jakieś ego materiału plastikowego. Lekki, ale wytrzymały, że wiertarka ma problem. Docinałem szlifierką kontową, przez 20 minut jedno nadkole. Jest sens bawić się w drewnianą podłogę która cieknie, nie głuszy hałasu? Skoro istnieją syntetyki zapewniające wodoodporność, akustyczną izolacje i stabilizacje podczas załadunku czegokolwiek? |
Autor: | AudioBas [ 30 listopada 2015, 08:54 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Dlatego się waham czym i jak to zrobić... Ciężko mi będzie szukać boku z ciężarówki Może jakieś płyty laminowane? Słuchajcie mam cały układ wydechowy do wymiany. Wiem, że poprzez nową skrzynię trzeba go inaczej przespawać. I mam dylemat. Czy kupować cały oryginalny Żukowski i przespawywać, czy może dobrać coś bardziej pasującego z innych pojazdów? |
Autor: | zokolic [ 30 listopada 2015, 09:24 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Jak "kliklasz" nowy układ, to weź zapodaj jakieś wydechy z zachodnich aut, będzie ciszej, jak nie to zapodaj oryginalny z rurą wyprofilowaną inaczej. Bok ciężarówki, te płyty są na szrotowiskach dostępne, a lepszego materiału to na podłogę nie ma. Po kiego uja wymieniać drewno na drewno? Tak zabezpieczysz sobie od spodu i możesz nawet go piaskować od spodu i płycie się nic nie stanie. |
Autor: | zbiegusek [ 30 listopada 2015, 10:29 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Tak się sobie przysłuchuję tej dyskusji - jak i wielu innym - i pomyślałem, że zapytam: A dlaczego wam się ta drzewienna podłoga nie podobuje? :) Zrobienie/załatwienie desek na podłogę to chyba najprostsza metoda naprawy - gdybym miał drzewienną podłogę w Lublinku, to bym się nie martwił korozją, bo deski mógłbym zmieniać nawet co 5 lat ;) A przecież drewno ma bardzo dobre własności akustyczne. Wszelkie płyty pochodzące z boku wielkiej ciężarówki będą na pewno trwalsze i być może wytrzymalsze ale też lepiej będą przewodzić szumy i hałasy ze spod spodu pojazdu. |
Autor: | zokolic [ 30 listopada 2015, 11:06 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
No właśnie szumów przenosić nie będą. Wilgoci się bać nie musimy. Bo pudło stanie się zamknięte od dołu. Po kiego uszczelniać i "klyklać" deseczki jak mamy tyle nowych i wytrzymałych materiałów? |
Autor: | Strucelsw [ 30 listopada 2015, 12:30 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
drewno niestety bardzo dobrze przewodzi fale wzdłuż włókien-dlatego w żuku czy nysie kierowca bardzo dobrze słyszy most itd. niesie elegancko. Plastik poza tym lżejszy. A tłumiki- nie możesz wykonać porządnego układu z nierdzewki z komorą odprężną i dwoma tłumikami na rurze 55x1,5mm-optymalnej dla tego silnika? nie dość że wieczny, to jeszcze przyrost mocy będzie, bo ten oryginalny to owszem tłumi, ale przede wszystkim przez dławienie przepływu. jak ktoś ma czasy wałka i średnice kanałów wydechowych w głowicy to mogę podliczyć. |
Autor: | AudioBas [ 30 listopada 2015, 13:41 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Strucelsw no to jestem w tym Jesteś w stanie mi to zaprojektować? Kumpel spawa nierdzewkę ogarnie się całość. |
Autor: | Marian [ 30 listopada 2015, 13:49 ] |
Tytuł: | Re: Żuk A07J - Diesel - 1996 rok |
Ale po co "łatać" dechy, skoro nowe dechy, na pióro-wpust są dostępne i składa się je bez problemów? Ja tam w Nysie mam dechy i będę mieć dechy. Z niesieniem przez nie dźwięku bym nie przesadzał, blachy niosą najwięcej, a jak ktoś chce dobrze wytłumić to każdy skrawek karoserii powinien narzucać ile się da różnych materiałów. |
Strona 6 z 16 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |