Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/

Żuk A15 Smutek 1969 Klamot
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=16&t=3126
Strona 4 z 6

Autor:  Strucelsw [ 03 kwietnia 2017, 18:31 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

nie o ta doke chodzi ale wogóle, jakby ładna się trafila.serwo pasuje tylko bolec inny. najlepiej wymienić na cały zestaw serwo-pompa phs25, inaczej hamuje:)

Autor:  Klamot [ 05 kwietnia 2017, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Taki temat o zawory w dolocie, wylocie te inne. Może by ktoś bardziej ogarnięty założył odpowiedni temat, no chyba że już był....
1. Mamy na dolocie pod gaźnikiem Webera, z przodu wystajaca tulejke, zawór jakby EGR :) wciskany przez krzywke na osi przepustnicy, powinien na duzym otwarciu przepustnicy otwierać wysysanie dodatkowe z komory korbowej, to ogarniam. Wystarczy sprawdzić /pyskiem można i weżykiem/ czy sie otwiera. Wazne żeby sprawdzić to, jak sie dokłada, bedącą trendy blache pod gaźnik :)
2.Drugi dziwny zawór to zawór na wydechu, kieruje on spaliny na część kolektora podgrzewajaca gaźnik. Czy to ma sens? Moze od razu to zaspawać w pozycji najmniejszego oporu na wydechu? Tak zrobiłem w Smutku i nie czułem ze coś nie tak na zimno. Ale teraz mam silnik gdzie toto wyglada na sprawne, zostawić? Ja sie boje ze bedzie tłumił wydech...Ogólnie to dziwne rozwiązanie, połączyć dwa kolektory....
3. Jest jeszcze temat dziwnych dziurek z kolektora dolotowego którymi paliwo, jak za dużo może wykapać prosto na rozgrzany wydech. Można zostawić jak jest /tylko znowu to dziwne rozwiazanie......Mozna zaślepic- działa. Albo wsadzić kawałki miedzianej rurki hamulcowej i wygiąć je, że kapnie nie na tłumnik. Tylko po co i nadal ssie fałszywe powietrze.
Ogólnie te trzy patenty są dziwne, w innych autach nie spotykane chyba, ale w sumie Zuk to Zuk :)

Autor:  Klamot [ 05 kwietnia 2017, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Dzięki za rade Piotrze, jak nie ruszy serwo po uszczelnieniu kolektora tak właśnie zrobie :) Ogólnie to dwa gniazda szpilek do tulejowania i zerwana śrubka w pokrywie popychaczy, juz wykreciłem, wszystkie 5.6 czyli nie za mocne. na dniach poskładam. A tulejka naprawcza samogwintująca bardzo fajnie zadziałała. Nie heli coś tylko tuleja z gwintem po prostu :)

Autor:  Marian [ 06 kwietnia 2017, 04:34 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Zawór w kolektorze ssącym jak sprawny to działa i nie przysparza większych problemów-nic bym z nim nie robił.

Podgrzewacz w kolektorze ssącym też "powinien działać", ale można wyciąć i wkręcić śruby w otwory na sztywno i zapomnieć o temacie.

Dziurki w kolektorze nie przeszkadzają, podobbo w innych samochodach też jest to tak rozwiązane. O ile nie zalejesz solidnie to nic sie na kolektor nie leje. Ogólnie nie ma z tym problemów. Dziurki są mega małe.
Nie zaślepiałbym ich.

Autor:  Strucelsw [ 06 kwietnia 2017, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Podgrzewacz w kolektorze wydechowym sie zaspawywuje/podwiazuje a nie wycina. inaczej silnik bedzie ciagnął cały czas przegrzany ładunek co dosc mocno obniża moc zwłaszcza w upał.kolektory są i tak skręcone razem, podgrzanie jest dostateczne bez tego ustrojstwa
egr musi być drożny, on ma wpływ tez na skład mieszanki. Dziurki mozna zaślepić-przez małą nieszczelność potrafi wejść mało lewego powietrza ale dużo kurzu, albo wyprowadzić miedzianą rurkę w bezpieczne miejsce.
W PZL Sędziszów robili w latach 80tych badania: filtr powietrza z małą dziurką chyba fi2mm przepuszczał ponad 90%(!) zanieczyszczeń, czyli prawie jakby go nie było...

Autor:  Marian [ 06 kwietnia 2017, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Jeśli faktycznie jest, jak mówisz to chyba wspawam tam blachę z ukosa, może faktycznie paliwo z gaźnika nie będzie tak szybko parować :)

Autor:  Strucelsw [ 06 kwietnia 2017, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

zerknałem do literatury: wzrost temperatury ładunku z +20 do +40C(tylko) powoduje spadek napełniania( i mocy, momentu) o 5% ,spadek temperatury z +20 do -20 powoduje wzrost napełniania też o 5%. ja bym tam wepchnął watę szklaną i zaszwejsował, bo od spalin się to nagrzewa duużo bardziej, 90C może być
w razie czego podgrzewanie z ciepłego kroćca f.pow wystarczy w siarczysty mróz, żeby paliwo dostatecznie odparowało.

Autor:  Klamot [ 09 kwietnia 2017, 10:03 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Kiedyś to bym rozłączył te kolektory :) przekładkę izolacyjną jakaś dał, na razie zablokowałem przepustnice i tyle.

Mam pompe AC10, zapyziała była strasznie, czy PHS25 podejdzie w to samo miejsce? Bo kupie nowa. Czy serwo wyjęte można jakoś sprawdzić? Jest szczelne jak się zasysa pyskiem :) Tę tuleje z popychaczem od strony pompy się wyciąga jakoś bo nie chce popsuć, bym wyczyścił i smar silikonowy....


Ogólnie to okazało się, że miałem krótko szpilki kolektora w głowice wkręcone, w starej głowicy były dłuższe, robili chyba jak starczało :) Już wymienione szpilki i tulejki wstawione i silnik bardzo ładnie pracuje.

Te pompy dwustopniowe AC10, PHS25, PH329 sa zamienne? Czym sie róznią ktoś wie?

Autor:  Marian [ 09 kwietnia 2017, 14:09 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Nie są zamienne. Róznią się mocowaniem do serwa i PHS-25 ma zbiorniczki na sobie bezpośrednio, a AC10 osobno połączone wężykami.

Autor:  Strucelsw [ 10 kwietnia 2017, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

ja mam phs 25 w wersji bez zbiorniczków, z króćcami na wężyki. wystarczy zadzwonić do producenta, albo podjechać:
http://www.zhm.com.pl/
a co to za pompa AC10?
ja miałem wcześniej taką aluminiową, ph-329 po wywaleniu aluminiowego łacznika i na krótkim bolcu serwa od poldka działa znakomicie.

Autor:  Klamot [ 10 kwietnia 2017, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

No fakt, a właściwie po co ten łącznik? I Żuk bedzie lżejszy :) Spróbuje. Dzięki. B.

Autor:  Strucelsw [ 10 kwietnia 2017, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

jak sie przyjrzysz to po prostu w starej pompie tłoczysko wystaje sporo i dorobili łacznik. zuk lżejszy nie będzie, bo nowa pompa żeliwna;P poza tym trzeba odgiąć na bok przewody hamulcowe i wyregulować luz trzpień sewwa-tłok pompy.
jak wpadniesz z zestawem, to ci to ogarnę:)

Autor:  Klamot [ 14 kwietnia 2017, 17:40 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Dzięki Andrzej za popychacz serwa zdatny do użytku. Żuk juz hamuje, pedał sztywny, ale serwo /to nowe shit/ chyba nie działa bo trzeba mocno deptać. I nie wpada pedał jak odpalam na wciśniętym hamulcu. Szkoda, że nie wsadziłem tego sprawdzonego serwa od Ciebie. No cóż trzeba znowu wleźc pod żuka, wymienić. Bo chyba na prace serwa regulacja nie ma wpływu tylko podciśnienie.

Autor:  Strucelsw [ 14 kwietnia 2017, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

może nieszczelne. jakby był gdzieś za mały luz mogłoby byc coś nie tak, ale my go zwiększaliśmy, poza tym hamulce by blokowały po paru nadepnięciach zwłaszcza przednie.

Autor:  Klamot [ 14 kwietnia 2017, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Żuk A15 Smutek 1969 Klamot

Jeszcze wejdę pod niego i posłucham czy nie syczy i sprawdze zaworek. Podcisnienie jest solidne, jak zdjąłem waż z kolektora to ciagnie mocno i gaśnie silnik aż od fałszywego powietrza. A jak nic nie znajde to podmienie na to od Twojej Nysy. Żuk musi dać w kość, nie ma lekko.

Strona 4 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/