Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/

Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=22&t=5135
Strona 1 z 4

Autor:  Klamot [ 19 kwietnia 2021, 21:37 ]
Tytuł:  Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Kupiłem przypadkowo Lublina z silnikiem Holden 2,2 ....Przegladalem ogloszenia o ... Traktorach i mi internet podrzucil :) Od dawna szukałem busa, ale zawsze miałem w sercu T4 które sa albo zajechane albo poza zasięgiem cenowym... i Toyotę Hiace H20, już nie do zdobycia... A tu bach i wyświetlił mi się czerwony Lublin w Piotrkowie Trybunalskim. Odpisałem w 18 minucie - refleks :) Bardzo sceptycznie pojechałem w niedziele zobaczyć to czerwone cudo. Widać porobiony ale trzyma się kupy :) Pod spodem zdrowiuteńki. Silnik suchy, odpalam i silniczek aż chce jechać :) Klimatyczny właściciel i jego warsztat... długa jazda próbna i wiem ze kupie. Nie hamuje, pierdzi ale to auto aż chce jechać :) Chwila targów nie wiem po co :) i MOJ Lublin zostaje żeby zrobić mu w poniedziałek rano przegląd. Oczywiście zapłaciłem całość, zostawiłem dokumenty i kluczyki wiec noc niespokojna, ale rano SMS ze przegląd zrobiony :) Jadę wiec po Auto. Takie tam małe dlubniecie bo nie działa Serwo, tankowanie gazu z emocjami bo nie odcina zaworek zwrotny, ale co fajne Holden na gazie jedzie elegancko, choc zezlopal chyba 20 litrow na 100km :) Na trasie idzie pięknie, dynamiczny silnik na prawdę, 90 - 100 to na luzie. Opony takie ze więcej nie chce próbować. Myślę tez ze jak go ogarnę i wywalę tłumik z PF125P będzie ciszej jeszcze. Jestem bardzo zadowolony i milo zaskoczony jak to auto jedzie. I widze bardzo duże możliwości w rozbudowie /zabudowie wnętrza czego mi brakowało w mniejszy Zuku czy Toyocie Hiace H20... Zreszta w Zuku nie mozna bo zabytek... A i zgadałem się z Arturem ze znamy Tomka, który kupił lata temu ode mnie piękna Doke Zuka w stanie fabrycznym, dzis blekitna.... nasz swiat jest maly...

Plany sie planuja co stanie sie dalej, ale Lublin bedzie troche pracowal i pewnie zrobie mu modulowa zabudowę camperowa, bo to aż sie prosi żeby tym dalej pojechać :) Zlombol? ....

Na razie wyleca fotele pasazerow, przeniose walec LPG i poprawie tłumik i hamulce. i pare drobiazgów jeszcze Na więcej nie ma czasu na razie...

Ma ktos do sprzedania taka Instrukcje od Lublina 2? Ja lubię mieć na papierze :) Szukam tez na już felg 16 chętnie z oponami do jazdy, lampy trzeba przednie zmienic.... gdzie to kupic... faktycznie masakra wyszukać cos do Lublina, przecież to samochód a nie miasto, te wyszukiwarki sa glupie :)

Jestem bardzo milo zaskoczony jak sie tym jedzie a i stanem pojazdu :) przebieg mały, w końcu woził wysokie wartości :) w banku i trochę w straży, tyle wiem z historii... W naszej OSP już Lublina chcieli wciągnąć do podziału bojowego :)

Dawno mnie tu nie było, praca, różne życiowe perypetie. Ale Żuczek A15 Zielony nadal jest i jeździ. Chociaż w zeszłym roku to prawie nic :( Na szczęście ruszałem nim raz na miesiąc do sklepu we wsi to się nie zastał. Mam nadzieje ze ten rok będzie lepszy i skończy się to cale wariactwo...

Załączniki:
zakup Holden (1).jpg
zakup Holden (1).jpg [ 230.91 KiB | Przeglądany 13148 razy ]
zakup Holden (3).jpg
zakup Holden (3).jpg [ 233.41 KiB | Przeglądany 13148 razy ]
zakup Holden (7).jpg
zakup Holden (7).jpg [ 300.97 KiB | Przeglądany 13148 razy ]
zakup Holden (2).jpg
zakup Holden (2).jpg [ 263.28 KiB | Przeglądany 13148 razy ]
zakup Holden (4).jpg
zakup Holden (4).jpg [ 368.58 KiB | Przeglądany 13148 razy ]
zakup Holden (8).jpg
zakup Holden (8).jpg [ 349.48 KiB | Przeglądany 13148 razy ]

Autor:  buźka [ 20 kwietnia 2021, 17:51 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Co to za instrukcja naprawy? Nie chciało by Ci się tego zeskanować i wrzucić? W ostateczności, porobić zdjęcia każdej strony z osobna, tylko tak, żeby było coś widać. Jeśli chodzi o książkę do lublina, to na elektrodzie jest wydanie z WKŁ. Sam to ściągnąłem i nawet wydrukowałem (kupa roboty) Jakoś nie powala, ale bez problemu można się doczytać, a ja drukowałem na szybkim roboczym, z wiadomych względów. W realu ciężko o tą książkę. Nigdzie chyba już tego niema, trzeba by pisać do WKŁ, czy by nie dodrukowali, ale to pewnie trochę sztuk trzeba, żeby im się chciało, jak to w Polsce.
Wrzuciłbyś jeszcze zdjęcie zestawu zegarów, bo ciekawi mnie, czy były takie same, jak w dieslu, z obrotkiem napędzanym z alternatora?

Autor:  Strucelsw [ 20 kwietnia 2021, 19:33 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Pozdrawiam, istny biały kruczek

Autor:  Klamot [ 20 kwietnia 2021, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Nie mam tej instrukcji tylko chcialbym kupic :)
Pytanie co oznaczaja litery DMP na kierownicy? To skrót od: Driftingowe Mistrzostwa Polski

Załączniki:
176001813_236565341582474_5322070520819842049_n.jpg
176001813_236565341582474_5322070520819842049_n.jpg [ 142.97 KiB | Przeglądany 13109 razy ]
176319356_306387387726617_7212187392079695264_n.jpg
176319356_306387387726617_7212187392079695264_n.jpg [ 50.63 KiB | Przeglądany 13109 razy ]
176707349_1920781514743111_2780637712673327837_n.jpg
176707349_1920781514743111_2780637712673327837_n.jpg [ 164.3 KiB | Przeglądany 13109 razy ]

Autor:  buźka [ 20 kwietnia 2021, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Aha, to myślałem, że masz to z autem. Ja miałem na myśli taką książkę.
https://8.allegroimg.com/s1024/0c03c8/f ... 4cf9650008
Skrót DMP, to Daewoo Motor Polska, spółka powstała po przejęciu zakładów w Lublinie przez Daewoo.
Zegary wyglądają normalnie, więc pewnie poszli na łatwiznę i dai sygnał do obrotomierza z alternatora. Nie opłacało się pewnie zamawiać innego obrotomierza dla wersji benzynowej, skoro tego niby 100 sztuk tylko wyszło.

Autor:  Drewniany [ 21 kwietnia 2021, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Tak przy okazji - nie wiem czy macie te pozycje biblioteczne (katalog i serwisówka do Lublina):
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

Jeżeli byłby problem z pobraniem to dajcie znać na PW.

Autor:  buźka [ 21 kwietnia 2021, 16:07 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Ta serwisówka, to chyba ta sama, o której pisałem. Czyli autor tematu, jak najbardziej może skorzystać. Tej literatury wyszło całkiem sporo, ale mało jest w wersji do pobrania, bo jak ludzie coś mają, to przeważnie chcą sprzedać za miliony. Ja, ile moglem znaleźć na necie, to sobie pobrałem.

Autor:  Klamot [ 21 kwietnia 2021, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Bardzo dziękuje za te instrukcje, pobrały się bez problemu.
Trochę już porobione. Świece, przewód podciśnienia i działa serwo. Co ciekawe przewód podciśnienia nie pęknięty a na całości przepuszcza jak sito :) Podnośnik szyby i teraz trzeba jeździć :) tylko za dnia bo lampy nie maja odbłyśników - dopisuje do listy :)

Będę wymieniał tłumik. Na razie jest wstawiony od Fiata ale dużo mniejszej średnicy. Według instrukcji powinny być dwa za katalizatorem, środkowy i tylny. Oczywiście, co mnie nie dziwi do Holdena nie ma, czy środkowy od Lublina z Andoria i tylny to będzie to samo? Za katalizatorem i tak wstawie łącznik /elastyczny?/ bo tam rzeźba jest z fiatowskim tlumnikiem... Jaka jest srednica rury w zwykłym Lublinie? Sorry, każdy Lublin jest Niezwykły :)

Rzeźba musi być :) Zna się ktoś na LPG? Nie ma u mnie przy butli elektrozaworu. Czy to dopuszczalne rozwiązanie? Chyba nie.... No cóż do gazownika chyba się trzeba będzie wybrac....

Autor:  Klamot [ 25 kwietnia 2021, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Pytanie do znawców Holdena? Czy jest to kolizyjny silnik? Rozrząd pasek wygląda ładnie i tak zastanawiam się czy wymieniać od razu. Sporo jest jeszcze do zrobienia żeby przywrócić go do stanu pełnej sprawnosci....
Dziś nowe lampy przód i uruchomiona regulacja automatyczna, fajne to. I powalczyłem z gazem ale raczej skończy się na nowej instalacji i butli w kole....

Autor:  nazarbajev [ 25 kwietnia 2021, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

hejka DMP to skrót od DAEWOO MOTOR POLAND czyli kierownica z czasów po przejęciu firmy przez daewoo.
Kiedys miałem mocną zajawkę na holdena z racji tego że ogólnie bardziej preferuję (silniki)benzyny a jeszcze z lpg to już super temat ale odpuściłem ze względu na krytycznie niską ilość tych lublinów na rynku co również wiąże się z ciężka dostępnością części zamiennych (mówię o silniku rzecz jasna bo reszta jest taka sama jak w zwykłych lublinach)
ps. jeśli chodzi o silnik holdena to w oplach omega 2-gen ( a także zafira 1 gen)występowały silniki 2,2 benz( do koncernu opel należy vauxhall - na wyspach brytyjskich i holden - w australii) mam podejrzenie że mogą to byc współwymienne silniki jednak można to stwierdzić w 100 % tylko porównując organoleptycznie - ty masz już 50% trudności za sobą, możesz spróbować zdobyć silnik z omegi i przedstawić wyniki testu tutaj - ku potomności.
ps 2 jeśli chodzi o instalację lpg to jak nie ma je w papierach można podjechac do ogarniętego gazownika i za kilka $$$ w ramach regulacji może ''zamontować'' instalację w samochodzie- pod warunkiem że legalizacja na zbiornik jest aktualna, jeśli jest to już ''wiekowa'' lub zbiornik nie ma legalizacji lub co gorsza jest skorodowany to może lepiej wymienić go na płaski (lub 2 szt)'' w koło'' i dać po auto ale to takie moje przemyślenia

Autor:  Klamot [ 28 kwietnia 2021, 07:23 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Dobry temat jak bede mial czas :)

Ktoś wie gdzie wchodzi rurka odpowietrzenia zbiornika? Ta przy wlewie? I czy są dwie?
Czy czujnik poziomu paliwa w benzynie jest inny niż w diesel i gdzie to kupić? Przewody mam 5 Pin i jeszcze 2 Pin obok? Odkrywam coraz więcej rzeźby :)
A konstrukcja schowka w desce rozdzielczej to inżynierski majstersztyk :)

Autor:  Klamot [ 28 kwietnia 2021, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Już wiem, pewnie Lublinek dlugo stal i nie mogli go odpali... bo pompa nie podawała paliwa a jest w baku w smoku. Wiec do czyszczenia baku najprościej było uciąć wszystkie przewody od odpowietrzania i pozaślepiać je śrubami :( Potem pewnie wywalal im czek to obcięte są przewody od czujnika paliwa. A przyczyna jest usmażona wtyczka od wiązki przewodów koło kolektora, wypadła z mocowania.... Jakos to ogarnę, mam nadzieje ze czujnik paliwa jest sprawny bo ciezko to kupic ojoj...

Urwalem tez dzis linke prędkościomierza ale pasuje od zwykłego Lublina. Smarowanie zwrotnic na górze obie nie puściły, jutro pozamieniam kalamidki. Tarcze hamulcowe tez do wymiany oj zbiera sie :) Reduktor i wielozawor tez w przyszłym tygodniu wymiana.

Dziś nakręcone trochę koło komina, mógłbym jeździć tym na Daily :) ale nie zima i nie w srodku lata :)

Autor:  buźka [ 29 kwietnia 2021, 15:09 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Na zimową jazdę, to najlepsza jest wersja z zamkniętą kabiną, bo szybko się nagrzeje. A co do lata, to trafiały się lubliny z klimatyzacją, ale to już wypas totalny. Zawsze można coś ogarnąć uniwersalnego, czy dopasować z innych aut.

Autor:  Strucelsw [ 05 maja 2021, 19:23 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

rura w lublinie 50mm, końcowy powinien pasowac do kazdego, w razie czego mozesz uzyc końcowego od któregoś transita-podobny, ale na rurze 55 jak pamietam

Autor:  Klamot [ 11 maja 2021, 06:22 ]
Tytuł:  Re: Lublin Holden 2.2 chyba sie polubimy

Dzieki. Rura poza pierwsza częścią z katalizatorem pasuje od zwykłego. Ciekawe bo ta duża bańka ma przewężenie w środku pierw myślałem ze to jakaś wada... Już zrobione na oryginalnych, jest cicho :)
I po wymianie wydechu z Fiatowskiego uregulowały się obroty, czyli po odpaleniu parę minut jest pod 2000 a potem spada na wolnych do około 900. Wcześniej była loteria i długo nie spadały tylko trzyma 2000 kilkanaście kilometrów /na wolnych/ ....
Linka licznika rożni się tylko mniejsza średnica mocowania do skrzyni, zanim znalazłem nowa od Holdena to wkleiłem gwint ze starej linki do nowej zwyklej Lublinowej i działa elegancko. Jednak widzę ze Lublinek postawiony na kolach 16 przekłamuje sporo dystans a prędkościomierz pokazuje dokładna prędkość bez zawyżania ....
Lista do zrobienia się rozrosła i powoli ogarniam.... Teraz hamulce regeneracja i wymiana przewodów - to chyba najpilniejsze
Ciekawostka co było robione bo buda była od ramy odkręcona na dwóch poduszkach??? Śrubki drobnozwojne znalazłem w kieszeni drzwi....
A Lublin piszczy na rondach , czy to specyfika zawieszenia czy zbieżność. Patrzyłem metrówka to mam kola przód zbieżne tak 2-3 mm...
Najgorzej ze w Berlingo i Favoritce od czasu jak mam Lublina śmigam tylko do 4 biegu :)

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/