Szukałem od kilku miesięcy jakiegoś "łupa" do wożenia gratów/materiałów pomiędzy domem a działką oddaloną jakieś 12 km. Lublina nie udało mi dorwać w fajnej cenie, jakoś ducato i inne zachodnie do mnie nie przemówiły.
Aż tu pewnego dnia wpadł mi w łapy jakiś artykuł o UAZ 452D - niby dostawczak, niby terenówka a już zabytek
. Jakoś całe życie Buhanki kojarzyły mi się z blaszankami i nie pamiętałem o tej wersji, a wydaje się zacna.Najpierw obejrzałem jednego w Sanoku - praktycznie do kompletnej odbudowy. Miał być jezdny i odpalać - na miejscu okazało sie, że nie zapali, a opony wrośnięte po felgi nie rokowały zbyt dobrze. W międzyczasie na tak nielubianym Marketplace wpadło mi ogłoszenie z Radomska - 5 lat temu po remoncie w stanie na zdjęciach wręcz idealnym. Na żywo w porównaniu do innych moich wynalazków stan bardzo dobry (plandeka do połatania, parę pierdółek do ogarnięcia i w kilku miejscach widać drobne pęcherze w miejscach szpachlowanych). Z Radomska do Zatora przytargałem go 160km na kołach - więc sukces.
Załącznik:
UAZ 452 foto2.jpg [ 2.41 MiB | Przeglądany 5736 razy ]
Załącznik:
UAZ 452 foto.jpg [ 1.96 MiB | Przeglądany 5736 razy ]
