heja wszystim nysia moj sen .Niestety niewidzialem nigdy takiej ale morze jak dam fotke to ktos sie skusi i pujdzie tym sladem a wtedy bende happy .Tak czy inaczej jak ktos ma pomysla na inna wizje dajcie znac.pozdro dla w ps wiem wiem karzdy hce aby byla odrestaurowana na orginal ale podstawa jest aby nieznikly z drog

_________________
heja pozdro dla posiadaczy nysi

Hejka !
Projekt fajny ale jak dla mnie na pocieszenie tylko VT . Jak już zacznie sie coś takiego tworzyć z Nys / Żuków to oryginał będzie rarytasem

pozdr...

ps. zapraszam do poczytania forum i przede wszystkim do odwiedzenia tematu ,,Witamy ,,

Hehe, pomysł niezły, ale ja bym też zaingerował w kształt nadwozia, jeśli to miałby być samochód na dzisiejsze czasy. Bo z Nyski, czegoś takiego bym nie robil, też jestem zwolennikiem oryginału

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Oryginał - to fajnie , ale z wielu marek kultowych pojazdów robi się indywidualne wersje Nikt nie kwestionuje wizajnerskiego potraktowania garbusa czy manty , choć tych ostatnich jest pewnie mniej niż naszych Nysek. Jeżeli samochód ma mieć duszę , to trzeba mu oddać kawałek siebie , więc adaptacje nie są grzechem śmiertelnym Dla mnie jest to odkrycie nowych możliwości , nowe spojżenie na pojazd produkowany przez ojców i dziatków Jeśli komuś podoba się taka wizja , to czemu nie

_________________
Nysomani wszystkich krajów - łączcie się !!!

PRzecież nikt tu nikomu niczego nie zabrania Jednak wielu ludzi jest zwolennikami oryginału. Myślę, że ię mylisz, mówiąc, ze garbusów jest mniej niz Nysek. Nysek wyprodukowano tylko nicale 400 tysiecy. Poza tym ,taki samochod dla mnie i tak ma dusze, bez "dodawania "czegokolwiek
Ale to tylko moja skromna opinia Swoją Nyskę będę robił na 100% oryginal, no moze 90%, bo niektorych rzeczy nie mozna dac oryginalnych

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Nie myślałem o garbuskach , lecz o mantach , może napisałem nie dość dokładnie , sorki. Jeśli kupię gdzieś Nyskę , w której jeszcze żaden McGaywer zbyt wiele nie majstrował , napewno sprubuję ją odrestaurować. Tą którą kupiłem , chcę zrobić dla siebie. Ten samochód normalnie pracuje !!! Jeżdżę nią na codzień , i od wielkich mrozów sprawuje się lepiej niż Iveco z 99r.

_________________
Nysomani wszystkich krajów - łączcie się !!!