wiadomo sa patenty roznego typu , ja umnie tez wymienilem chlodnice na nowke , termostatu wogole niemam tobie tez radze zebys go wymontowal to juz jednej usterki mniej w trasie , wystarczy w zimne dni podciagnac zaluzje przed chlodnica to tez wystarczy i silnik sie rozgrzeje
takie smiglo 6 lopatkowe z uaza tez kiedys wmontowalem ale tak napierdalalo ze szybciej jak 50-60 niepojechalo sie, bylo bardzo glosno
, potem chcialem zawor drugi zamontowac zreszta widac pare postow wczesniej przygotowania juz byly ale pozostalem przy orginale
niektorzy maja problemy z przegrzewaniem wlasnie tez przez to ze aparat zaplonowy jest zuzyty i bedzie wariacja zaplonu , majac stary aparat zaplonowy w mojej nysie sprawdzilem jak to jest jezeli aparat zaplonowy sam przestawia zaplon w skotek zuzycia , lampa stroboskopowa blyskalem na oznaczenia ktore sa na kole zamachowym i uwierzcie mi ze to byla masakra
na obudowie sprzegla jest ten trzpien blyskajac lampa w ten otwor oznaczenie 8 stopni przed ZZ na kole zamachowym nigdy niestalo rowno do trzpienia tylko latalo raz na wczesny zaplon raz na pozny ogolnie o 2-3 stopnie przestawialo
co tez powoduje grzanie sie silnika.Krotko moze wejsc wskazowka temperatury na 95 stopni mi sie wydaje ze te czujniki, i wskazniki temperatury tez niesa takie na 100% testowalem kiedys z jednym czujnikiem weszla temperatura blyskawicznie na 80 a z drugim tylko na 75 i to sprawdzalem w ten sam dzien wiec juz sie tym niemartwie tak
co innego moze byc to ze usczelniacze zaworow sa nieszczelne i olej przedostaje sie do cylindrow ktory zostaje spalony ale resztki osiadaja na glowie tloka , co dodatkowo grzeje silnik to tak jak by przykryc garnek pokrywka ktory stoi na kuchni tez bedzie sie szybciej zupa gotowac , niema wtedy takiego odprowadzenia ciepla nastepuje komulacja co przyczynia sie do dodatkowego grzania , ale mozna tak pisac otym ja chyba za bardzo dzisiaj chce pisac