no Polonezem to mysle, ze tak pod 100 metrow

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

Żeby nie było, że nic się z Nysą nie dzieje, to napiszę, że dzisiaj postanowiłem zreanimować przełącznik zespolony. Wyszło tak:

Jutro lutowanie, zmiana konektorków na właściwe, izolacja połączeń. Najważniejsze, że wszystkie funkcje zostały zidentyfikowane i wszystko powinno działać

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

Nówki sztuki lampy tylne do Nysy. Promot LT-10.

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

No to powoli do przodu

_________________
ŻUK SERVICE

Dzisiaj spędziłem wieczór pod Nysą Wywaliłem butle z gazem. No more No i bak też. 5 litrów wachy w nim było, ale nie wlał bym tego do. O, właśnie, wleje do garbusa
Próbowałem opanować elektrykę, ale nie udało się. Tzn wiem że klakson działa i jak go uruchomić no i potrafię już na 4 sposoby sprawić, żeby na desce rozdzielczej zapaliła się kontrolka świateł długich. Niestety same światła nie świecą

Tu bez wielkich zmian


Bak na podłodze. Spore to w sumie Powiem szczerze, że byłem mocno zdziwiony tym, że nakrętki na opaskach baku nie stawialy zadnego oporu mimo ze wygladaly na tragiczne


Wreszcie wyleciała. Jakiś czas temu nie mogłem zakręcić gazu - tak mi się wydawało. Dzisiaj - po prostu wszystko rozkręciłem i już, a w butli jeszcze gaz jest. Póki działa, to nie wnikam


Jeszcze tylko ścianka po prawej i mocowania ścianki z lewej i po szafce na butlę nie będzie śladu. Bosko.


BTW co mnie ucieszyło, w ramie jest wielkie mocowanie reduktora skladajace sie z 2 płyt ok 20x40cm i jakieś chyba resztki wąsów do mocowania silnika, które wypadają mniej więcej nigdzie przy silniku z UAZa. Generalnie tu i tam trzeba będzie ciąć, ale wszystko widać co jest dorobione, a co nie. Rama jest w stanie bardzo dobrym, nie ma na niej zadnej korozji, nawet powierzchniowej. Przynajmniej tak na 1 rzut oka. Może coś się znajdzie później, ale raczej nic strasznego. Bak jak widać bajka. Z fiatów zdejmowałem po stokroć gorsze

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

Prawe przy nysie się specjalnie nie posuwają, za to kompletacja części owszem
Takie oto zabawki udało mi się ostatnio zakupić


No i drobnica.


W związku z tym, że udało mi się kupić kluczowe części, to zostanie zrealizowany projekt pod tytułem "Nowy silnik do Nysy". Ale jako że będzie budowany w specyfikacji AA lub AB z roku '80, to ten kolektor dolotowy pójdzie won. Chętnie zamienie się na taki starszy, bez pudełka

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

AA to wiem, co znaczy ... a AB ?
Cóż... słaby silnik do nysolota...ale wychodzi, że bedzie prototyp cąłkowicie oryginalny za to? W sumie dobrze. Trzymaj się Julo! Wytrwałosći życzę - i niech kasa na remont łatwo przychodzi!

AA - zwykle 75KM, AB - wzmocniony, 82KM, inne dysze w gazniku, chyba, acz nie mam zadnej pewnosci, inny wałek, generalnie "lepsza" wersja tego samego silnika. Z zewnątrz do rozpoznania tylko po numerze

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

kontynuując sztukę dla sztuki:
Dzisiaj dotarła paczka z gadżetem znad drzwi kierowcy.

Miłym zaskoczeniem było to, że stan jest lepszy niż wynikało by to ze zdjęć w aukcji, a na dodatek wszystko działa. Obraca się jak trzeba w zakresie ponad 360 stopni, swieci, brakuje tylko jednej srubki do mocowania, ale na szczescie w Nysie mam oryginalne, więc może i jest tam ta śruba

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

Julo! Tak przyglądam sie twoim tylnym lampom. Chyba one jednak nie są do tego wozu. Prawa tylna wydaje się ok, natomiast lewa napewno nie. Uważam tak, ponieważ jest to lampa do ciężarówek i przyczep z białym podświetleniem tylnej tablicy rejestracyjnej. W Nysce nie ma tam nic, co można by podświetlać. Środkowy element moim zdaniem powinien być cały czerwony, bez białego.
Znam ten problem niejako z autopsji, albowiem w Rolniczce mnie to samo spotkało. Aktualnie bez problemu można kupić lampy ciężarowe, natomiast lewe bez podświetlenia to był problem z jakim walczyłem kilka miesięcy. Nawet proponowano mi zamocowanie lampy prawej "do góry nogami"! No ale to nie to samo, pomimo iz pozornie są symetryczne. Ale mam już dwa komplety lamp na tył Rolniczki.
Tak samo i ty zwróć uwage na ten malutki, ale jednak dość istotny wg mnie szczegół. Pilnie śledzę postęp robót!

hmm. to zmienie klosz na ten co jest w nysie i finisz. na nysie sa lampy z promotu, wygladaja kropka w kropke tak samo, na to biale nie zwrocilem uwagi.

ALE jest tez opcja, ze oryginalnie bylo to biale podswietlenie nic nie podswietlajace. Nie mam za bardzo dostepu do nysy w tej chwili, wiec nie sprawdze, ale nie zdziwil bym sie, gdyby sie okazalo, ze lampa oryginalna tez ma takie podswietlenie, bo akurat taka byla, to taka zalozyli.

wogole to milo, ze ktos to czyta, juz stracilem nadzieje, hehe

a jeszcze w kwestii szperacza - jestem urzeczony jego konstrukcja. Kupilem jakis czas temu obuidowe z wkladem tej nowszej wersji, jakich na allegro pojawia sie wiecej. Troche bardziej "kanciasty" i z wystajaca amka, tak, ze szklo wydaje sie osadzone glebiej. Kto poszpera za szperaczami to zobaczy o co kaman. Uwazam, ze te nowsze sa tragicznie skonstruowane.
Natomiast ten mój - bajka
odkrecamy 1 srubke - zdejmujemy ramke, szkło z uszczelka gumowa - jest osadzone luzem na odblysniku i trzymane tylko ramką. Wszystko mozna sobie dokaldnie wyczyscic i bajka. dalej:
odkrecamy duza srube na tyle obudowy, a raczej nie odkrecamy jej tylko nia krecimy - wychodzi nam odblysnik. Wlasnie odkrylem, ze to sluzy do "skrecania" wszystkiego do kupy zbey sie nie chybotało . no ale krecimy az wyjdzie. Poznioej 2 srubki tzrymajase kabel i odblysnik wyjety. Wszystko bajecznie przemyslane, proste i wydaje mi sie, ze przy odpowiednim dbaniu nie do zepsucia. Jestem urzeczony

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

Jesli zmienisz tylko jeden klosz (bo prawy stary to chyba sie nie nada) też nie bedzie dobrze. Zwróc uwagę że kolor jest inny. Chodzi mi o to, co było dosc popularne w socjaliźmie, czyli jedna lampa czerwona, a druga np. wisniowa. Porównaj dobrze kolory. Pewnym wyjściem jest wymontować srodek z innej prawej i wstawić w kloszu lewej. Przy odrobinie szczęścia dobierzesz kolor.

wydaje mi sie, ze to sa juz pierdoly przy skali calego projektu ale fakt, nie zwrocilem na to uwagi wczesniej albo zwrocilem na bardzo krotko

a,zapomnial bym. kupilem tez kolektor dolotowy od poloneza starego typu. powinien do mnie dojsc lada dzien oczywiscie nowy

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.

jeśli chodzi o ten szperacz to ja mam ten nowszy model i nic złego oi nim nie powiem - konstrukcje obu są fenomenalne i tak jak piszesz praktycznie nie do zepsucia. Chwilowo męczy mnie problem ze sróbami mocującymi ponieważ kupiłem bez a nie mogę nigdzie dostać takich jak oryginalne.....

_________________
nysomani wszystkich krajów-łączcie się!!!!!

no ja mam obudowę od tegop nowego. odbłyśnik jest "zaklepany" na szkle, pomiędzy tym cos zgniło i jest buba, bo trzeba by siłowo rozebrać i kombinować. w tym starszym takiego problemu raczej nie doświadczę

_________________
Wszelkich informacji o Nysie 325 poszukuję.
Kupię zgnitego na śmierć Honkera 1500/1600.