Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/

Nysa 325 4x4 1980
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=1&t=198
Strona 1 z 10

Autor:  Julo [ 17 stycznia 2008, 19:13 ]
Tytuł:  Nysa 325 4x4 1980

Przedstawić chciałem bodaj najciekawsze auto z mojej złom-kolekcji, a mianowicie Nysę 325, czyli prototyp Lublina. Z tego co ustaliłem, wyprodukowanych zostało ok 10-13 sztuk Nysy 325 w wersjach właściwie wszystkich, tj. mikrobus, pickup, towos, oraz moja sanitarka. Może jakąś wersję pominąłem. Sanitarek na zdrowy rozsądek mogło być może 2-3 sztuki, najprawdopodobniej jest to jedyny istniejący egzemplarz.
Rocznik wpisany w dowodzie to 1980, ale źródła internetowe (no, jedno powielane) twierdzi, że to 1982. Tabliczki znamionowej nie stwierdziłem (właściwie to żadnych numerów jeszcze nie znalazłem :)) , więc sam już nie wiem jak to jest :) Lublina jako Lublina zaczętop produkować w roku 1992, tak dla ścisłości.
Samochód został zbudowany na zmodyfikowanej ramie PW-1, czyli prototypu Honkera. Pierwotnie miał też z PW-1 układ napędowy, tj ten sam silnik (Polonez 1500 AA), skrzynię biegów, skrzynkę rozdzielczą, wały i mosty. Auto służyło w wojsku do połowy lat 90-tych z tego co udało mi się ustalić i właśnie w woju zmieniono Nysie silnik na 2100 od UAZa. Jak silnik to i skrzynia. A że większe to było niż zakładano, to wywalono skrzynkę rozdzielczą i napędzana została tylko tylna oś. Ale co się odwlecze... muszę tylko dorwać zgnitego żółtego Honkera z Długiej :)
Blacharka w tym aucie to rzecz nader ciekawa. Przede wszystkim dla tego, że bardziej niż blacharka jest to szpachlarka. Tzn auto właściwie tylko zgrubnie było budowane z blachy, a wszelkie szczegóły były rzeźbione ze szpachli i tym sposobem np maska, która od spodu nie nosi żadnych śladów wypadku ma na sobie tak pi razy oko 1-2cm grubości warstwę kitu (akurat w jednym miejscu jest zeszlifowana). Dzięki temu chcąc wrócić do stanu fabrycznego nie będzie trzeba szukać blacharza, tylko, jak to mówią, artysty, który auta pieści :)
Dość gadania, festiwal fotek :)
na wstępie fotki najprawdopodobniej tego samego egzemplarza
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A tu kilka tak z września 2007.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Robo [ 19 stycznia 2008, 14:48 ]
Tytuł: 

Fajnie, że założyłes tu temat.Unikatowość twojej nyski nie ulega żadnym dyskusjom ale juz gdzieś się na chyba fpm-ie spotkałem z 325 taką bisałą z niebieskim paskiem i nie jestem pewien ale to tez chyba sanitarka była w jakims muzeum na zapleczu chyba stoi.
Masz może jej świerze fotki-teraz lisci nie ma na drzewach i więcej światła będzie jeśli jeszcze tam twoja stoi to bys nowe zapodał i byśmy więcej ujrzeli. :wink:

Autor:  Dziwny Mag [ 19 stycznia 2008, 14:59 ]
Tytuł: 

Robo - spotkałes sie z mikrobusem na FPMie - zresztą też w temacie o Nysce 325 Jula ;)

Autor:  Robo [ 19 stycznia 2008, 15:10 ]
Tytuł: 

a to moja skleroza daje znać o sobie albo to że znowu po pijaku tu piszę :oops:

Autor:  Julo [ 19 stycznia 2008, 18:04 ]
Tytuł: 

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Julo [ 23 stycznia 2008, 19:40 ]
Tytuł: 

Dzisiaj Nysa została ruszona. Najpierw z Pavlusem walczyliśmy z silnikiem. Elektrycznie to właściwie jest nieźle - patrz filmik. Zegary dzialaja, swiatla pozycyjne sie wlaczaja, dmuchawa dziala. Do reszty zapewne potrzeba pająka. Silnik kręci, iskra jest. Niestety nie opanowalismy zaplonu. Raz pierdnął, a tak to albo nic albo strzela w gaźnik.
Później przyjechal moj kuzynek drogi Samurajem no i zaczelismy targac potwora z dziury. Doslownie. Nysa stała w dziurze. Robienie przejazdu i targanie przez jakieś 20 metrów zajelo nam ponad godzine, ale jak widac udalo sie :)
Obrazek
Obrazek
Szczęśliwy ołner :)
Obrazek
Dzielna ekipa i dzielny Samurai z urwanym wałem i napędem na tył :)
Obrazek
Pierwsze próby z podłączonym akumulatorem i kostką stacyjki od Fiata 128 (dzieki Tadzik)
http://www.youtube.com/watch?v=AXUyWEQMHOY
No i kręcimy.
http://www.youtube.com/watch?v=-33WGAXFugo
http://www.youtube.com/watch?v=r15kkViRELw

Autor:  nysanek [ 23 stycznia 2008, 19:53 ]
Tytuł: 

julo na 2 filmie widac jak przebija iskra przez fajki

Autor:  Julo [ 23 stycznia 2008, 19:57 ]
Tytuł: 

przez fajki? to sa specjalne fajki, dzieki ktorym widac czy jest iskra, a podobno nie zaburzaja jej przeplywu :)

Autor:  nysanek [ 23 stycznia 2008, 19:59 ]
Tytuł: 

jak tak to nieznam tego :wink:

Autor:  Julo [ 23 stycznia 2008, 20:01 ]
Tytuł: 

ja tez nie znalem. To Pavlus przywiozl. Bardzo fajna saprawa. Ale i tak mi pomogles. Zauwazylem, ze jest przebicie na jednym kablu. Na 1 garze, na samym koncu filmu iskra skacze jakas lewa kolo kabla.

Autor:  PARZUŚ [ 23 stycznia 2008, 21:13 ]
Tytuł: 

No gratulacje :wink: wkońcu coś ruszyło :D

Autor:  Robo [ 24 stycznia 2008, 10:51 ]
Tytuł: 

duchowo odpalam ją z tobą. mam nadzieje, że już niedługo obejrzymy filmik z odgłosem pracującego motoru. czy to znaczy że zaczynasz remont na całego?

Autor:  Julo [ 24 stycznia 2008, 13:02 ]
Tytuł: 

to znaczy, ze nysa wylatuje do hali, gdzie bedzie stała tak jak stała przez lata, jeno pod dachem :)

Autor:  Robo [ 24 stycznia 2008, 13:21 ]
Tytuł: 

Dobrze że choć pod dachem . kurde-to kiedy się za nią bierzesz? 8)

Autor:  Julo [ 24 stycznia 2008, 15:42 ]
Tytuł: 

nie mam pojecia. jak cos tam wpadnie z czesci to kupuje, zbieram info itd. najpierw fiacik.

Strona 1 z 10 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/