Witam

Witam
Postanowiłem przedstawić moją 501-kę. Kupiłem ja już dawno bo w 2008r. Zaczęły się przygotowania do remontu i już nawet była u blacharza ( w połowie 2009r). Ale to okazało się pomyłką. A dodatkowo prace wstrzymało kupno N59. Jako że N59 jest już na ukończeniu – mam nadzieję iż w tym roku wyjedzie - to przyszła pora – pojąłem decyzję – o rozpoczęciu ponownego remontu mojej Nysy 501. Szczegóły jak będzie wyglądać w przyszłości - wielka niewiadoma ?? Znam jedynie ogólny zarys jak będzie wyglądała w przyszłosci. Mam nadzieję iż w ciągu kilku lat skończę renowacje.
Kilka zdjęć jak wyglądała przy kupnie. Jak wyglądała po blacharzu w 2009r i jak wygląda.

Witam ponownie
Zapomniałem dodać, szukam wywietrznika dachowego do nysy 501 - może ktoś ma lub wie kto ma ????

Wiesław!
Cieszę się, że przedstawisz nam kolejny projekt renowacji Nyski Podejrzewam, że ta będzie zrobiona jeszcze lepiej niz N-59 z racji tego, że człowiek uczy się na błędach, no i chyba będzie jednak prościej (nie jest wersją specjalna i jest w dużo lepszym stanie niż N-59).
Z wywietrznikiem nie pomogę, niestety.. może ktoś inny.

Pozdrawiam i czekam na relację z remontu!
Marian.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Kibicuję, czekam na relację

Witam
Co do tego czy będzie zrobiona lepiej - nie wiadomo. Fakt iż to nie wersja specjalna, ale stan o wiele gorszy od N59. Okazało się to po piaskowaniu. Wyszły różne cuda. Poniżej zdjęcia po piaskowaniu i kilka „patentów” jak kiedyś naprawiano Nysy. Obejrzyjcie to.

Co do wywietrznika to prawdę mówiąc myślałem ?. Może byłem naiwny ???.
Pozdrawiam

Nie no.. nie jest źle przecież... Czemu mówisz, że stan dużo gorszy od N-59?

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Witam
Proszę mi wierzyć, jest w zdecydowanie gorszym stanie. N59 stała 30 lat w stodole - nieużywana. A ta prawie cały czas pracowała - rocznik 1964 (a u mnie jest tylko 5 lat). Była kilka razy naprawiana niefachowo, a stan blach wewnątrz np. nadkola kół przednich do wymiany. Poszyć bocznych nie ma od 5 lat, zdemontowane przy pierwszej próbie renowacji - to o czymś świadczy. A wywietrznik dachowy udało się uratować tylko jeden - drugi jak pisałem szukam.
A tak mimochodem szukam elementów blach do takiej nysy - może pasują niektóre od 521 lub 522. Przynajmniej tak sądzę. Może ktoś ma coś takiego - kupię lub wymienię się na elementy typowe do późniejszych nys. Mam coś takiego co poniżej na zdjęciach, a znajomy mówił iż ma zderzak przedni.

do N59 mam tylko tylne zderzaki (te zainstalowane w "belferce" - widoczne na zdjęciach) i to w bardzo agonalnym stanie. Znalazłem też na złomie 2 lampki CINEMA - obie kompletne z datą produkcji 1965, ale chyba je wykorzystam do którejś z moich Nysek 522 - nie różnią się prawie wcale od tych produkowanych w latach 70-tych. Są w dość dobrym stanie po tym, jak wypolerowałem niklowane obramówki w nich...

Nie martw się, jak będziesz mieć szczęście, to coś napewno znajdziesz wcześniej czy później do niej...
Wczoraj dostałem za darmo np oryginalny zdobiony klosz lampki oświetlenia wnętrza z przedwojennej Skody...
Innym razem znalazłem coś z czego chcę zrobić replikę lampy z przedwojennej furgonetki CWS...

_________________
Syrena 102 1963
Nysa 521 T 1969 (Towos)
Nysa 521 R 1978 (Rolnik - dubelkabina)
Nysa 522 M 1980 (Mikrobus)
Nysa 522 T 1992 (Towos)
Ford Fiesta Focus 1996 (prototyp)

wiesław - o jakie konkretnie elementy blacharskie Ci chodzi. Oprócz wywietrznika oczywiście.
Tylne naroża powinieneś móc dopasować z 522, zaspawując otwory na lampy. Tylny pas - raczej musisz wyrzeźbić. Przedni pas również. Boki to proste kawałki blachy zaklepane na obrzeżu - zobacz tutaj, jak Mariusz ładnie sobie dorobił -> viewtopic.php?f=2&t=1785
Drzwi, jeśli masz stelaż, wymieniasz poszycie... Ciężko o blachy stricte do 501. O błotnikach przednich możesz raczej pomarzyć, ale zawsze jest szansa, że gdzieś trafisz. Nadkola jest jeszcze szansa zdobyć, ewentualnie dorobić. Podobnie ze stopniami.
Przednia maska - ostatnio na allegro były dwie

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Witam
Może faktycznie trochę ogólnie się wypowiedziałem.

Generalnie interesują mnie tylko blachy boczne, narożniki z tyłu, nadkola przednie, nadkola tylne. No gdyby ktoś miał stopień tylny – taki jak pokazałem na zdjęciach mojej N59 – to by była rewelacja, no i wywietrznik dachowy (dla niewtajemniczonych – musi być dedykowany do 501 – 521 i 522 miały inne). Błotniki przednie prawie na pewno nie dostanę, jeden miałem ale po przeróbce poszedł na naprawę N59.
Co do masek przednich to mam trzy – jeden stary(od mojej 501) i dwa od późniejszych 501. Zderzaki – również mam dwa komplety. Drzwi już mam od innej nysy – 522 – okaże się czy mogą być adaptowane do 501 bo dzisiaj moja 501 dojechała do blacharza.
No a gdyby ktoś miał felgi I lub II typu opisywane przy renowacji N59 to również proszę o informację.

Pozdrawiam

Moim zdaniem blachy boczne oraz nadkola tylne można dorobić z prostej blachy. Co do Nadkoli przednich - były swego czasu na allegro, a przerobienie tych od 522 też powinno wchodzić w grę. Zobacz w temacie kinowozu 501 Bryana, on je częściowo dorabiał, a częsciowo jakieś wstawki robił.
Narożniki tylne - szukać, ale pewnie będziesz musiał dopasować z 521/522.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Narożniki tylne w 501 są, że tak powiem, "płaskie" - tzn. w pełni rozwijalne na płaszczyznę. Użycie elementów przetłaczanych z 521/522 byłoby błędem w kontekście odtwarzania oryginału.
Reszta - tak, jak napisał Marian.

Z wywietrznikiem jest spory problem, bo on jest "typowy" tylko dla N59 i 501 - nie spotkałem się z takim w żadnej innej "pakamerze" nawet Choć wydawało mi się, że występował w jakichś nadwoziach warsztatowych / autobusowych na ciężarówkach z analogicznego okresu.

Masz co robić przy tej Nysce, ale trzymam kciuki!
Powodzenia!

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!

Witam
Magu - podziwiam i bardzo szanuję twoją wiedze w zakresie wszelakich nys, ale co do ostatniego wpisu to muszę stwierdzić iż zupełnie się nie zgadzam z Tobą. A nawet twierdzę coś zupełnie innego. Celowo nie wypowiadałem się wcześniej bo, w jakiś sposób chciałem potwierdzić moje poglądy i uzasadnić to co wcześniej "wydedukowałem" z obserwacji zdjęć "z epoki". Otóż stare zdjęcia - jak się dokładnie przyjrzeć- pokazują iż Nysy 501 miały tylny narożnik "podwinięty" . Nie na darmo ktoś rzeźbił narożniki tylne w mojej nysie. Proszę przyjrzyj się. Tylko proszę nie patrzeć na zdjęcia Nys 501 z przerobionymi światłami tylnymi. A dlaczego - otóż dostałem oryginalną blachę narożnika tylnego do Nysy 522 (521) - nijak nie pasuje do mojej 501. Ten narożnik jest - jak ja to nazywam "prostokreślny" - to znaczy można go wywinąć z prostej blachy. Ma tylko specjalne przetłoczenia pod lampę zespoloną. Uważam iż w Nysach 521/522 uproszczono konstrukcję tych elementów.
I dlatego twierdzę iż większość Nys 501 w których zostały przerobione światła tylne na lamy zespolone - ma blachy od Nysy 521/522. Moja , jakimś cudem miała te lamy zamontowane, ale przeróbka pod te lampy była bardzo, bardzo prymitywna.
Serdecznie pozdrawiam
Ps. Jak postępy przy w-wa

Marin - pełen szacunek - za encyklopedyczną wiedzę w sprawie Nys. Dziekuję szczególnie za wpis bym w jakimś sposób wzorował się na Nysie 501 - kinowozu 501 Bryana. Ale, w nawiązaniu do najwcześniejszej treści, po analizie zdjęć z renowacji tej Nysy - twierdzę iz popełniono błąd w zakresie renowacji tego fragmentu Nysy 501 - zrobiono tak jak jest w Nysach 521/522.

Pozdrowienia dla wszystkich fanów Nys
wiesław

Nie trzymałem w ręku narożnika oryginalnego od 501, więc kłócić się nie będę jeśli o niego chodzi, a nawet potwierdzę, że wg moich obserwacji archiwalnych zdjęć, których przetrząsnąłem dość dużo - narożnik nie jest wywijany z prostej blachy, jak pisze Mag, tylko, tak jak piszesz - jest zaokrąglony tak w przekroju poziomym jak i pionowym.

Co do 522 - tu się nie zgodzę. Bo mam 522 i miałem w ręku nie jeden narożnik do 522 - są to elementy tłoczone, których RÓWNIEŻ NIE DA SIĘ rozwinąć z jednego arkusza i to byłoby błędem. Patrząc na zdjęcia jednak wydaje się, że możesz mieć rację w kwestii innego ich wykonania. Zapewne miało to związek ze zmianą technologii produkcji i/lub oprzyrządowania. Stąd kształt, choć podobny, nie jest ten sam.
Co do wzorowania się - pisałem to w kontekście próby dorabiania nadkoli. Bryan "zarysował" tam przetłoczenia. Oryginalne są szersze, ale myślę, że lepsze takie, niż żadne. Zresztą, przy odrobinie samozaparcia mozna wyklepać przetłoczenia na wzór oryginału.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

To ja na razie "wyciągnę" kilka wątków pobocznych, co do których jestem 100% pewien, co i jak, a do narożników wrócę za 2-3 tygodnie, jak co nieco blach będę miał akurat na wierzchu

Niemniej - faktycznie nieco "przeszarżowałem" z poprzednim wpisem (choć przede wszystkim chciałem wtedy powiedzieć, że narożniki z 521/522 nie podejdą do starszych Nysek).

Ale do rzeczy: tylne lampy zespolone z Warszawy sedan montowano w Nysach 501 fabrycznie, wg deklaracji fabryki od maja 1968, równolegle z nowym oświetleniem tablicy rejestracyjnej i nową maską (ta z wieloma prostokątnymi otworami).





Fabryczny otwór na te lampy był wykonany bardzo, jak to napisałeś, prymitywnie - ale prostokątne lampy zespolone z Wawy 203/223 w Nysach 501 od maja 1968 to fabryczna produkcja. Na zdjęciu poniżej z 501 radiowozu, z końcówki 1968r.






Z kolei kwestia narożników w 501K (ex) Bryana - faktycznie, dół powinien wyjść nieco inaczej, ale wszystko powyżej listwy ozdobnej i ok 1/2 poniżej to blachy fabryczne, oryginalne, nigdy nie wymieniane:

(o tyle, że otwory pod prostokątne lampy to w tym przypadku przeróbka użytkownika, ale zostały wycięte w oryginalnym narożniku).

_________________
Kot może zostać. Reszta - wypierdal*ć!