Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/

Tylne klosze lamp w 522
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=12&t=108
Strona 2 z 2

Autor:  Boogiman [ 02 grudnia 2007, 12:46 ]
Tytuł: 

slawek66 pisze:
Robo pisze:
ale jak cos jest na allegro z tytułem aukcji "warszawa" to jest od razu 5 razy droższe :evil:


nie ma sie co dziwic sprzedajacym ze winduja ceny az po kosmos, to przez roznych dupkow, ktorzy psuja rynek placac zbyt duze pieniadze


według mnie problem leży gdzie indziej , ludzie napatrzą się na ceny aut odrestaurowanych lub super oryginałów nie biorąc pod uwagę stanu własnego pojazdu i myślą że ogólnie ten model po tyle chodzi . Prosty przykład , na początku roku chciałem kupić koniecznie wołgę m-24 , szukałem i znalazłem na otomoto faceta z Gdańska co miał dwie , jedną m-24 i jedną m-24-10 , za każdą chciał 4900zł , stan m-24 okazał się opłakany: poszarpana tapicerka , brak wskazników , brak baku , brak korków , brak zamków i kilka ognisk rdzy . M-24-10 okazała się tak wyeksploatowana i zniszczona że aż przykro. Jednak facet do dzisiaj wystawia je na allegro za tą samą cenę , bo wzoruje się na cenach dobrze utrzymanych aut lub po renowacji ...
Prosty przykład : ja swoją czarną wołgę kupiłem za 4600zł po malowaniu ( może nie najlepsza jakość wykonania ) kompletną , dobrze utrzymaną na chodzie z dokumentami , inne podobne można znalezć na allegro.

Autor:  Dziwny Mag [ 02 grudnia 2007, 13:55 ]
Tytuł: 

Ten mój tekst o zżymaniu się to żart był 8) Tym bardziej, że na własnej skórze odczuwam to, o czym tu piszemy, bo poszukuję i kupuję części i do Warszawy, i do Nysy, i do Żuka :? :)
A stan faktyczny w moim regionie w sklepach jest podobny do tego, co napisał Boogieman o Krakowie... Nawet do Żuka coraz mniej klamotów jest.
A z częsciami do Wawki moim zdaniem jest tak, jak napisał Sławek - jest kilka osób, które są w stanie wyłożyć znacznie wiecej pieniędzy na jakiś element, niż, liczniejsza reszta chętnych. Do tego te kilka osób często licytuje sie między sobą - bo niektóre części do Warszawy nawet przez rok nie zagościły na aukcjach - więc jak już się jakaś pokazała, to była bitwa. I jest w tym jeszcze jeden element - dla wielu osób zaczyna się zwyczajnie bardziej opłacać wyłożyć większe pieniadze za jakas część i mieć ją od ręki, niz zapłacić kilka razy taniej, ale po miesiącach poszukiwań...
I, stety-niestety, to jest powszechna sytuacja na rynku części do weteranów, a takze youngtimerów - przynajmniej do czasu, az ktoś zaczyna produkować współcześnie odpowiednie części - wtedy ceny sie stabilizują na określonym, całkiem przyzwoitym poziomie.

Autor:  Robo [ 02 grudnia 2007, 15:15 ]
Tytuł: 

Tak więc róbcie zapasy by u każdego nysomana magazyn częsci był pełny, jak i u mnie-tak na czarną godzinę kiedy juz nic nie będzie można kupić... :wink:

Autor:  Dziwny Mag [ 03 grudnia 2007, 01:56 ]
Tytuł: 

Robo - nie będzie takiej godziny. Nie za tego żywota :mrgreen:

Autor:  Robo [ 03 grudnia 2007, 15:27 ]
Tytuł: 

ja to tak robie sobie że jak cos jest za śmieszne, ale to naprawdę śmieszne pieniądze to kupuję i tyle-leży na półce i jeść nie woła. Ale to tylko wtedy kiedy jakieś 'zaskórniaki' mam lewe 8) np. kupiłem ostatnio nówka sztuka regulator napięcia za 15 zł 8)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/