Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Tablice rejestracyjne na zdjęciach https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=13&t=426 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Juzef [ 17 lutego 2009, 11:53 ] |
Tytuł: | Tablice rejestracyjne na zdjęciach |
Powitać Tak sobie klepnę, co mi na myśl przychodzi patrząc na zdjęcia także i tutaj na forum. Jaki widzicie sens w ukrywaniu tablic rejestracyjnych pojazdów na zdjęciach? Poszukałem, przekopałem trochę neta i ogólny wniosek jest taki, że tablica rejestracyjna nie zalicza się do danych osobowych - nie pozwala na jednoznaczną identyfikację właściciela przez byle kogo, jedynie przez uprawnione urzędy - więc ochronie nie podlega. Jaki więc jest cel ukrywania numerów rejestracyjnych na zdjęciach? Może o czymś nie pomyślałem, więc proszę o przedstawienie Waszego poglądu. Juzef |
Autor: | robertsteć [ 17 lutego 2009, 18:20 ] |
Tytuł: | |
Też się zawsze nad tym zastanawiam - dla mnie kompletny bezsens... |
Autor: | Leśnowóz [ 17 lutego 2009, 23:29 ] |
Tytuł: | |
Tak to zupełny bezsens, wgląd do ewidencji pojazdów i kierowców mają przecież tylko służby. Ale spotkałem się już nawet z tym, że "mądrzy" ludzie uważają za dane osobowe tabliczki adresowe na budynkach ![]() |
Autor: | nysanek [ 17 lutego 2009, 23:44 ] |
Tytuł: | |
to sie wszystko odbywa w ludzkiej glowie dla spokoju wewnetrznego zamazuje sie rejestracje ![]() |
Autor: | szymek [ 18 lutego 2009, 14:07 ] |
Tytuł: | |
na pewno wymazywanie wlasnych numerow we wlasnym ogloszeniu jest niepotrzebne... natomiast co do wymazywania numeru, np. w programach takich jak uwaga pirat na tvnie, gdzie tvn chce zapewnic pelna anonimowosc sprawcow wykroczen, bardziej do mnie przemawia... chociaz moze jestem w bledzie ![]() |
Autor: | Dziwny Mag [ 19 lutego 2009, 01:23 ] |
Tytuł: | |
Formalnie sprawa ma się tak, że jeśłi zrobiłem zdjecie wozu w miejscu publicznym, to mogę je pokazywać gdzie i komu chcę w całości. Jeśli zdjęcie wozu zrobiłem na terenie prywatnym, to musiałem mieć na jego zrobienie zgodę właściciela... Tenże właściciel - z sobie tylo znanych powodów - może poprosić o zasłonięcie numeru - a ja - ale tylko ze zwykłej, ludzkiej przyzwoitości (nie z racji jakichkolwiek przepisów) wtedy taki numer zasłaniam... ot. Ludzie są rózni... "A na co pan te zdjecia tu robisz?!", "Co pan tu robi? Bo Policję zawołam!" itp przygody dla wielu fotografujących bywąły powodem, dla którego na swoich zdjęciach zasłaniali tablice "dla świętego spokoju"... Taki chwyt psychologiczny w sumie... "O ku.a! To moje auto jest na tym zdjęciu! Co za ^&*^&** je wstawił do interneta! No, al enumery zasłonił, no odbra już..." - głupie? Głupie - ale w jakis dziwny sposób działa. Inna sprawa - to, co jest na podwórkach, za stodołami, po kątach w warsztatach - nie zawsze miało jasne albo w pełni legalne pochodzenie... W sumie ile ludzi, tyle powodów (żeby zasłonić numery) ![]() Zasłanianie tablic na zdjęciach jest stricte zwyczajowe; nie ma żadnych formalnych wymogów. |
Autor: | Juzef [ 19 lutego 2009, 11:28 ] |
Tytuł: | |
Hm, na to wychodzi... Jedyna informacja, jaką niesie tablica dla byle kogo, to województwo/powiat, w którym pojazd jest zarejestrowany. No, ew. spotykając dany samochód na żywo można go po rejestracji zidentyfikować, ale nadal nie mówi to nic o właścicielu. Faktycznie to chyba czysto psychologiczne działanie, bo komu może przeszkadzać zdjęcie z tablicami rejestracyjnymi... chyba tylko właścicielowi. |
Autor: | Marian [ 19 lutego 2009, 18:53 ] |
Tytuł: | |
Dla mnie to też trochę bez sensu, ale w takim przypadku, jaki opisuje Przemek, zgadzam się że dla świetego spokoju lepiej zamazac, ale na pewno, jakbym robil zdjecie swojego auta to gdybym mial to zdjecie umiescic w internecie nie widze powodow do zamazywania tablicy ![]() |
Autor: | Dziwny Mag [ 20 lutego 2009, 02:02 ] |
Tytuł: | |
Chyba że na jednych tablicach w różnym czasie jeździło kilka wozów, które tylko markę miały wspólną... Podobno niektórzy tak robili... ![]() ![]() Zresztą - sam byłem kiedyś u jednego dziadka, który miał dwie identyczne ![]() ![]() |
Autor: | Marian [ 22 lutego 2009, 15:44 ] |
Tytuł: | |
Hehe,... kupic sobie cztery Nyski, zarejestrowac na jeden dowod i jeździc tak jak ten dziadek na tych samych tablicach, moge sie założyc, że i tak do konca nikt by sie nie skapnął ![]() |
Autor: | Boogiman [ 08 marca 2009, 11:14 ] |
Tytuł: | |
ludzie żyją w legendach i zabobonach...taka już mentalność...nie pokazuj tablic , nie przechodź pod drabiną i unikaj czarnego kota...albo nie rób czegoś bo co ludzie powiedzą... Moja ŚP. babcia opowiadała mi jak jeszcze była małą dziewczynką i mieszkała z moimi pradziadkami na wsi jeszcze przed wojną , to w niedziele dziadek ( mój pradziadek a jej ojciec ) kazał wszystkim domownikom siedzieć przed domem jak sąsiedzi przechodzili i jakimiś wykałaczkami lub zapałkami grzebać w zębach że niby mięso mieli na obiad i teraz resztki wyciągają... szalone ? tak... ale tak już ludzie podchodzą do życia. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |