Forum Miłośników Polskich Dostawczaków
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/

Żuk bez dokumentów.
https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=30&t=4987
Strona 2 z 3

Autor:  CZESIO1958 [ 13 listopada 2020, 17:13 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Na pierwszej fotce masz nr ramy (Vin)
I nr silnika

Autor:  Marcin22 [ 14 listopada 2020, 19:33 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

tak wiem.
ale stronka:
https://historiapojazdu.gov.pl/strona-g ... h=UD6EBt06
mieli, mieli i nic nie znajduje.

:(

Autor:  Dawdzio [ 14 listopada 2020, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Poszukaj na stronie UFG. Wpisując daty metodą prób i błędów dowiesz się choć kiedy był ostatnio ubezpieczony na te numery.

Autor:  roosman [ 15 listopada 2020, 01:16 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Nie znajdziesz tak. Najlepiej by było przez znajomego gliniarza, albo kogoś w WK. Chyba że chcesz robić 365 prób z datą pierwszej rejestracji :)

Autor:  Dawdzio [ 15 listopada 2020, 13:51 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

W UFG wystarczy numer rejestrcyjny.

Autor:  jasio [ 16 listopada 2020, 13:41 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Z tego co udało mi się ustalić (na podstawie nr ramy 55257) z pewnego źródła, pierwsza rejestracja pojazdu to 01-01-1967 Pojazd Żuk A 03 wyrejestrowany w 1987 roku. Nr rej. KRAK... raczej nie jest numerem od niego.
Rocznik od Ciebie z kwita, też nie pasuje do nr ramy w bazie, więc niezły bałagan. Więc albo nr. ramy zdublowany z nowszym albo... sam nie wiem co ;)

Autor:  roosman [ 17 listopada 2020, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

jasio pisze:
Z tego co udało mi się ustalić (na podstawie nr ramy 55257) z pewnego źródła, pierwsza rejestracja pojazdu to 01-01-1967 Pojazd Żuk A 03 wyrejestrowany w 1987 roku. Nr rej. KRAK... raczej nie jest numerem od niego.
Rocznik od Ciebie z kwita, też nie pasuje do nr ramy w bazie, więc niezły bałagan. Więc albo nr. ramy zdublowany z nowszym albo... sam nie wiem co ;)


Przecież tam w tej książce jest napisane "Żuk składak" wiec wiadomo że będą jaja :)

Autor:  Dziwny Mag [ 17 listopada 2020, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Jedna z możliwosci to nowe nadwozie z 1985r, + używana rama z wyrejestrowanego.
Inna opcja przy składaku - co popadło, skąd się dalo (tylko z rachunkiem / umową zakupu) i rejestracja z rokiem produkcji tożsamym dacie rejestracji.
Zwykłe, wcale nie rzadkie, w pełni wówczas legalne, praktyki. Tylko nie można na nie patzreć przez pryzmat auta nowego-fabrycznego.

To zaś, skąd, jak i dlaczego wzięła się pewna część danych w cepiku - to osobny cyrk.

Autor:  sukiennik68 [ 18 listopada 2020, 16:21 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

to rejestracja auta na żółte blachy raczej nieaktualna...

Autor:  lbs5 [ 19 listopada 2020, 08:06 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

sukiennik68 pisze:
to rejestracja auta na żółte blachy raczej nieaktualna...


Taki mały OFF TOP w temacie możliwości "żółtych tablic" :lol:
https://www.olx.pl/oferta/mercedes-409-kamper-9-osob-faktura-vat-CID5-IDHa8So.html#8add850fc9

Autor:  miras7 [ 19 listopada 2020, 08:29 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Warto zadzwonić/napisać tutaj: http://www.zlotetablice.pl/
Widziałem pare jego "osiągnięć" i chyba nie ma rzeczy niemożliwych do zarejestrowania. Niestety trochę kosztuje. Nawet nie wiem czy jeszcze działa, gadałem z nim kilka lat temu...

Autor:  lbs5 [ 19 listopada 2020, 09:03 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

miras7 pisze:
Warto zadzwonić/napisać tutaj: http://www.zlotetablice.pl/
Widziałem pare jego "osiągnięć" i chyba nie ma rzeczy niemożliwych do zarejestrowania. Niestety trochę kosztuje. Nawet nie wiem czy jeszcze działa, gadałem z nim kilka lat temu...


Zalecam ostrożność. Temat raczej znany - szczególnie na Śląsku. Niestety takie działania nie służą "środowisku". Efekt jest taki, że lokalni diagności nie chcą "brać muzealiów" , tylko papier od konserwatora. Druga strona medalu, to to że konserwator podniósł wiek na samochód kandydujący do wpisu, od 30 lat i od zeszłego roku nie "wciąga" pojazdów młodszych do "kolekcji" . Wiem, że muzealia i konserwator, to dwa różne tematy, niemniej jednak w rozmowach cały czas przewija się wątek pewnego "przedsiębiorcy" .

Autor:  miras7 [ 19 listopada 2020, 09:30 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

Rozumiem. Nie korzystałem z jego usług i tak jakoś podświadomie dziwnie to wyglądało. Bardzo szybko działał z załatwieniem papierów...
Na śląsku macie od wieku 30 lat? Słyszałem o rozbieżnościach w skali kraju. We Wrocławiu nie ma problemu z 25-latkami. Tak przynajmniej było w zeszłym roku...

Autor:  Dziwny Mag [ 19 listopada 2020, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

USTAWA mówi o 25 latach. Konserwatorzy zabytków niecałe 2 lata temu na swojej konferencji krajowej umówili się, że bedą wpisywać pojazdy co najmnije 30 letnie. URZĘDNICY ADMINISTRACYJNI umówili się, że MAJĄ W DUPIE USTAWĘ. I tak to faktycznie na teraz wygląda. Do tego w praktyce nie ma sensownej ścieżki odwoławczej - i jak komuś zależy na jak najszybszym zarejestrowaniu auta, którego inaczej niż jako zabytek by się nie dało... to gra, jak urząd konserwatora zatańczy.
Wg ustawy kryterium wiekowe to 25 lat i prawidłowo sporządzona biała karta (może być sporządzona przez właściciela pojazdu). I wniosek o włączenie tej karty do ewidencji. Koniec.

Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy , a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. W tym kraju łączymy teorię z praktyką. 8)
Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.

:mrgreen:

Autor:  Drewniany [ 20 listopada 2020, 12:09 ]
Tytuł:  Re: Żuk bez dokumentów.

miras7 pisze:
Na śląsku macie od wieku 30 lat? Słyszałem o rozbieżnościach w skali kraju.


Małopolska - też 30 lat wymagają.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/