Masz Marianie 100% racji, ze trzeba kompleksowo.
W przypadku mojego Żuka 2500 km zrobię za około 50 lat pod warunkiem, że dożyję bo przeciętnie mało kto przekracza setkę. W ciągu dwóch ostatnich lat przejechałem tym autem 80 km.
Oryginalny jego przebieg to 17493 km przez 33 lata. Np: Żuk ma oryginalne opony Stomil Olsztyn z 1982 r.
Wszystko w nim jest z tamtych lat od nowości.
Jak wymieniałem teraz płyn hamulcowy to wydaje mi się, że od nowości był ten stary.
Widzisz więc, że na razie nie ma co kompleksowo wszystkiego robić.
Niestety pracuję jako kierowca na tzw. międzynarodówce i nie mam czasu zabrać się za Żuka kompleksowo. Musi poczekać, aż przejdę na emeryturę. Na razie robię tak aby uczciwie przechodził przegląd. Gromadzę też części zapasowe z epoki, żeby mógł kiedyś zostać zabytkiem.

Jak nie co 2500 km to raz na rok... góra dwa, bo smar też się starzeje.

_________________
Polecam Enkol - Społeczne archiwum transportu szynowego

Zmieniło się co nieco w moim życiu zawodowym i znajdę teraz więcej czasu dla Żuka. Skasowałem luzy odkręcając śrubę zabezpieczającą na klucz 14, następnie dokręciłem w sumie około 1 obrót śruby na klucz 27 i dokręciłem śrubę na klucz 14.
Dzisiaj Żuk przeszedł przegląd bez problemu.

Warto ocynkować (galwanicznie) tulejki do przedniego zawieszenia? Kupiłem zestaw naprawczy a że zaraz będę zawoził do ocynku wszystkie oryginalne śruby itp to może by i to dorzucić. Tylko czy może być ocynk uwzględniając charakter pracy tych tulejek? Czy nie będzie się np łuszczył i zacierał połączenia?

_________________
Isuzu Trooper 3.1LTD 1994r
https://www.youtube.com/channel/UC42YMf ... subscriber

Taki moje subiektywne odczucie to bym nie cynkował.

Będzie się ścierał, na pewno. Ja bym nie cynkował.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Ok, dzięki. Zaniecham.

_________________
Isuzu Trooper 3.1LTD 1994r
https://www.youtube.com/channel/UC42YMf ... subscriber

po to są oksydowane fabrycznie, zeby nie cynkować:)

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Witam, będę chciał w najbliższym dokonać wymiany łączników stabilizatora w moim Żuku, jednak standardowo zanim sie za cos wezme, wolę nieco podpytać, zwłaszcza że tę czynność będę wykonywał po raz pierwszy w tym samochodzie. Przede wszystkim, czy trzeba nieco unieść samochód, żeby móc wyjąć te części, czy wystarczy zwykle najechanie na kanałek? I czy poza tym występują jakies trudnosci podczas demontazu i montazu? Z gory dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Pany i panewki-szybkie pytanko.
Rozebrałem zawieszenie, końcówki drążków oczywiście mam do wymiany, ale.

Wszystkie 3 szt. mam z prawym gwintem.
To normalne? Czy ktoś to składał w fabryce w piątek na 2giej zmianie przed urlopem?