spoko zrobione okazało się że po prostu zastane wszystko było bo jak postawiłem Honkera do remontu w tamtym roku to nie były ruszane i sie zastało teraz śmiga jak dawniej
| Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
| Wycieraczki - włączanie, regulacja https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=7&t=2073 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | ekmir [ 08 września 2012, 23:24 ] |
| Tytuł: | Wycieraczki - włączanie, regulacja |
Nie działają wycieraczki po włączeniu ich za pomocą przełacznika przy kierownicy. Natomiast po naciśnięciu przycisku nożnego wycieraczki działaja. Jaka może być przyczyna? |
|
| Autor: | Marian [ 08 września 2012, 23:35 ] |
| Tytuł: | |
Zaśniedziały styk przełącznika pod kierownicą, niedociśnięta kostka lub w niej zaśniedziałe styki... przerwany kabel od przełącznika... Trudno powiedzieć. Miernik w dłoń i papier ścierny do czyszczenia styków. Jak nie pomoże to wymiana przełącznika może pomoże... Jednak 99% usterek elektrycznych jest wręcz prozaicznych i łatwych do usunięcia, jedynie problematyczna może być właściwa diagnoza problemu. |
|
| Autor: | adekniedzial [ 14 września 2012, 16:57 ] |
| Tytuł: | |
kopsnę sie do tematu a co się dzieje jak normalnie włączam wycieraczki i przy powrocie do dołu mi sie blokują i nie chcą iść na dół a jak je ruszę to wracają jaka może być tego przyczyna ?? |
|
| Autor: | Marian [ 14 września 2012, 17:10 ] |
| Tytuł: | |
Mechaniczna raczej - wytarte ośki, brak smaru, coś o coś ociera... musisz pokombinować z napędem wycieraczek... |
|
| Autor: | adekniedzial [ 21 września 2012, 20:31 ] |
| Tytuł: | |
spoko zrobione okazało się że po prostu zastane wszystko było bo jak postawiłem Honkera do remontu w tamtym roku to nie były ruszane i sie zastało teraz śmiga jak dawniej
|
|
| Autor: | jasio [ 26 listopada 2012, 20:50 ] |
| Tytuł: | Regulator pracy wycieraczek-pytanie |
Czy przy włączonym regulatorze przerywanej pracy wycieraczek, wycieraczki powinny wykonywać pełny ruch co jakiś czas ustawiony? czy tak jak u mnie, ruszają co kawałek nie wykonując pełnego ruchu? Z tego co pamiętam w maluchu miałem kiedyś taki regulator i pracował inaczej niż w mojej Nysce |
|
| Autor: | Marian [ 26 listopada 2012, 21:24 ] |
| Tytuł: | |
Regulator działa w ten sposób, ze możesz tylko spowolnić pracę wycieraczej w stosunku do normalnej pracy (tzn takiej, jak po właczeniu pod kierownicą). Jeśli zamiast pod kierownicą włączysz regulatorem, to zaraz po kliknięciu będą się one poruszać mniej więcej tak samo, jak po właczeniu pod kierownicą. Natomiast, jeśli będziesz dalej kręcił, to częstotliwość ruchu wycieraczek spadnie, jak odkręcisz na maxa, to odstępy będą mega długie (totalnie bezużyteczne) W zasadzie ten regulator jest o kant d***... Moim skromnym zdaniem 
|
|
| Autor: | jasio [ 27 listopada 2012, 20:22 ] |
| Tytuł: | |
Ale zawsze wykonują pełny jeden ruch od spoczynku do spoczynku? Bo u mnie jest tak, że ruszają i zatrzymują się np. w 1/3 odległości od spoczynku i za chwilę znowu o 1/3 itd. Odpiąłem go teraz. Domyślam się, że raczej nie powinno tak być, ale wolałem zapytać. Chyba pokombinuję coś z regulatorem od wielkiego fiata, bo akurat taki mi się pałęta w garażu. Jak się uda to dam znać co i jak bo cena nowego oryginalnego na alledrogo trochę mnie powaliła. 
|
|
| Autor: | jasio [ 03 lutego 2013, 19:37 ] |
| Tytuł: | |
Dziś, mimo że niedziela, postanowiłem podłubać przy tym regulatorze. Sam regulator był i jest sprawny. Wyjąłem cały mechanizm wycieraczek z silniczkiem i okazało sie że ośki wycieraczek dość opornie chodzą. Wyczyściłem i nasmarowałem wszystkie ruchome elementy, wyczyściłem połączenia elektryczne, połączenie masy silniczka z nadwoziem dość mocno zaśniedziałe i przykręcone na farbę. Po tych zabiegach wycieraczki nabrały prędkości i zaczęła działać przerywana praca wycieraczek, wykonując za każdym razem pełny ruch. Jednym słowem jestem zadowolony ze swojej dłubaniny i z tego powodu chwalę się wam 
|
|
| Autor: | marek02 [ 03 lutego 2013, 20:02 ] |
| Tytuł: | |
no i choroba się odnowiła, kolejny, który niedzielę spędza w garażu |
|
| Autor: | Marian [ 03 lutego 2013, 20:33 ] |
| Tytuł: | |
Niestety - w moim przypadku nie znaleziono na to leku, chyba nieuleczalne 
Ale dobrze, że wycieraczki już działają :cheers: :jupi: |
|
| Autor: | marek02 [ 03 lutego 2013, 21:03 ] |
| Tytuł: | |
a ja czekam na brak opadów tego syfu na przemian z deszczem i zakładam nowy wydech, a potem czekam a jasia i działamy dalej, żeby miała wole obroty |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|