Zdjęcia bedą jak zaczną sie prace narazie robię/remontuje/poprawiam tylne zawieszenie

Wydzielone posty o skrzyni V-tce. MOD

V-ki z lublina nie zakładam, za dużo przeróbek chyba i koszty. Na dłuższym moście(o 10-11%) jest ok z tą 4-ką i silnik dobrze to znosi,można śmiało 90 w trasie lecieć bez bólu głowy. Poza tym trzebaby policzyć, czy przełożenia w tej skrzyni "pasuja" do charakterystyki S21.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Pasują, bo 4C90 ma charakterystykę bardzo zbliżoną do S-21, mimo,że to diesel. Parametry praktycznie te same.

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

Jedynym problemem w niej jest spory przeskok pomiędzy 3-ką a 4-ką.Wynika to z tego,że pierwsze biegi zostały skrócone,pewnie by łatwiej z towarem ruszać,a czwórka została bezpośrednia i jest jak jest.Pasował by jeszcze jeden bieg pomiędzy 3 i 4,ale wtedy musiało by ich być 6,bo 4-ka była by 5-ką.Ten silnik powinien dać radę bez problemu.Ja mam teraz drugą skrzynię 5-kę,to się może kiedyś pobawię z benzyniakiem.Trzeba by dorobić płytę pomiędzy silnik a skrzynię i odpowiednią tarczę sprzęgłową,bo zamachu już się niestety nie da zamienić z lublina.

Sama tarcza sprzęgła to nie problem, docisk podejrzewam, że może zostać ten sam, o ile średnice okładzin się zgadzają. Ja znów słyszałem, że w tczewskiej Vtce jest duży przeskok między 1 a 2, z racji bardzo wolnego przełożenia pierwszego biegu. Ponoć przez to nie ma górki, pod którą Lublin by nie ruszył

_________________
NYSA- to jest to...
>Pracownia Renowacji Zabytkowych Motocykli< - Najlepsza robota renowacyjna, polecam!

chyba sie jednak nie skuszę... a z czystej ciekawości, może zamiast dystansu silnik-obudowa sprzęgła, moznaby przerobić miejsce skrzynia-obudowa sprzegła?
Tarczę nie problem rozebrać i przerobić jesli wieloklin sie nie zgadza, docisk zostawiłbym ten sam-przecież moment na wale silnika się nie zmienia( u mnie jest spokojnie 170Nm i seria daje radę)
W moim Trampku z silnikiem wartburga 353 rozbierałem tarczę sprzęgła(wartburga), dorobiłem element z wieloklinem Trampka i pojechałem do Wawy na Skoczylasa 10, do typa który to złozył, znitował i wyważył. zrobiłem ze 20tys km i kłopotu nie ma.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Aha,przez te 20 tysi to nie było jazdy spacerowej
A te V-ki to nie były w 4ct90? 4c90 ma owszem taką sama charakterystykę, ale ten zaturbiony może sie trochę różnić

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Możesz uwierzyć człowiekowi,który osobiście taką skrzynię użytkuje,że jest jak mówię.Jedynka jest tak wolna,że mógłbyś drzewa wyrywać,bo moc jest.Ale przeskok jest dopiero pomiędzy 3 i 4.Na trójce go rozbujasz trochę za mało,to potem czwórka muli silnik.Na pusto może być,ale z ładunkiem jest ciut gorzej.Trzeba po prostu się lepiej rozpędzić.Może kiedyś nakręcę króciutki filmik jak się to rozpędza,tylko muszę kogoś zorganizować do kręcenia,bo samemu to niebezpiecznie.Albo sobie aparat taśmą do głowy przywiążę Właśnie że tarcza to problem,bo wieloklin jest całkiem inny,a w docisk żuka tarcza z lublina po prostu nie wejdzie,tak samo w podtoczenie w kole zamachowym.Widziałeś fotki w moim temacie?Tarczę można by delikatnie zebrać po zewnątrz,ale pozostaje problem z "tłumikiem drgań" czyli tymi sprężynami w środku,bo blacha która to trzyma ma za dużą średnicę.Można by coś kombinować z wstawianiem wieloklina od lublina do żukowej,ale to już kombinowanie.Sposób na pewno jest.Zresztą,w dzisiejszych czasach można sobie na zamówienie wszystko dorobić.Kwestia ceny.

Na jedno wychodzi,a nawet gorzej.Jak odkręcisz obudowę sprzęgła od silnika S-21 i na jej miejsce dorobisz ładnie taką płytę jak ma andoria,oczywiście ściśle według wymiarów i centrycznie,to nie dość,że będzie można założyć skrzynię Tczew,a i chyba nawet Kia (bo obudowa jest chyba podobna) to jeszcze w razie gdybyś się rozmyślił to podejdzie na powrót stara poczciwa czwórka,tylko trzeba wtedy dać tą żeliwną obudowę sprzęgła od żuka andoria.Czyli wilk syty i owca cała.Nie wiem tylko,jak wygląda sprawa z rozrusznikiem,bo w benzyniaku jest z drugiej strony i może się nie zmieścić.Odkręcając obudowę sprzęgła od skrzyni Tczew,trzeba też kombinować jakąś przejściówkę,a tu już więcej roboty,bo to musi być jednocześnie obudowa sprzęgła.Ogólnie sprawa troszkę skomplikowana,ale do zrobienia.Trzeba tylko przetrzeć szlaki.

Obie wersje silnikowe miały te same skrzynie.Skrzynie 4-ro biegowe montowali do 15-go października 96-go roku.Tak podaje książka.W każdym razie,różnic w nich nie było.Pierwsze silniki turbo miały tylko 90km,dopiero potem dali pompę Bosh i intercooler (4CTi90) i miały 102KM.Tam to już chyba tylko Kia była (wcześniej też za dopłatą).

trzeba sprawdzić czy po prostu nie da się przykrecić tej skrzyni V do zeliwnej obudowy sprzęgła s21/4c90. moze mają to samo centrowanie i otwory na śruby. trzeba porównać 2 skrzynie luzem. Np. w ten sposób mozna założyć skrzynie poldka V do łady 2105-07, sa plug&play.
ja właśnie wstawiałem w podtoczenie w tarczy wartburga wieloklin trampka, i tak możnaby zrobić i tutaj, będą potrzebne 1 tarcza ładna zuk i 1 zjechana z dobrym wieloklinem z lublina. koszt wytoczenia, połaczenia i znitowania tego do kupy to bedzie z 60zł łacznie. Mam juz w tym doświadczenie, moge pomóc.

jeśli obud. sprzegła zostaje-mocowanie rozrusznika się nie zmieni.

Buźka, masz jakieś foto porównawcze zdjętych skrzyń 4 i 5 od str sprzęgła?

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

ok juz sprawdziłem, tak łatwo nie bedzie, tczewska V jest zupełnie inna od IV:
http://allegro.pl/skrzynia-biegow-lubli ... 65586.html

numer z zostawieniem starej obud. sprzęgła nie wiem czy przejdzie, trzeba sprawdzić rozstaw tych śrub na foto nr 3 z aukcji i porównać z rozstawem śrub w skrzyni IV żeliwnej.

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.

Foto porównawczego nie mam,ale teraz nie mam nic szczególnego do roboty,to zamknę się w garażu,porozkręcam trochę,porównam,zrobię foty i opiszę tutaj wnioski.Mam luzem skrzynię 5-kę,skrzynię 4-kę,obudowę sprzęgła z S-21 jak i z Andorii.Jeśli by to było tak fajnie zrobione,że by pasowało na obudowy sprzęgła od żuka,to raczej ludzie którzy się bawili w przekładki dokręcali by po prostu skrzynię do starej obudowy,a tak nie jest.Milo by było,ale to chyba za dobrze by nam było.Zobaczę to jutro,ale raczej całkiem co innego to jest.A i jest taka sprawa,że obudowa sprzęgła w skrzyni tczew jest przykręcana do skrzyni w taki sam sposób jak w polonezie,czyli śruby wkręcane są od strony sprzęgła,a w żuku skrzynia przykręcana jest na zewnątrz.W andorii to nie problem,bo obudowa odkręcana jest od silnika osobno i w razie demontażu skrzyni można odkręcać całość,bez potrzeby demontowania sprzęgła i koła zamachowego,jak to ma miejsce w s-21.Jeśli trzeba by dokręcać śruby od środka,to dodatkowy kłopot z demontażem o dostępem do tego.Centrowanie może się akurat zgrać,ale z tymi śrubami,to nie wiem.Jeśli otwory wypadną elegancko naprzeciw obudowy,a nie gdzieś z boku,to dobrze,bo się nawierci nowe w obudowie i przykręci śrubami od środka.

Kwestia dorobienia przejściówki z grubej blachy pomiędzy jeden i drugi element,ale wtedy może nam wałek w łożysko nie wejść,bo skrzynia się odsunie.Centrowanie też trzeba dopasować,najlepiej dotoczyć jakiś pierścień,czy coś.Ogólnie wszystko jest do zrobienia,trzeba tylko pierwszego odważnego.W andorii jest łatwiej i jeździ już parę żuków z 5-ką,a zaraz będą następne.Ja osobiście gorąco polecam.

skrzynia kia odpada, zupełnie inny temat choc podobne z zewnatrz, nie połaczy sie z ta sama obudowa sprzegła co tczew, na więcej srub się łączy(foto nr 4):

http://olx.pl/oferta/skrzynia-biegow-ki ... 4iUC5.html

otwory w dzwonie faktycznie można nawiercić, w razie czego może daloby sie dokręcic śruby po zdjęciu tej blasznej pokrywy na dole pod sprzegłem i wyjeciu łapy wysprzeglajacej.
byle centrowanie pasowało:)

_________________
Strucelserwis był, Żuk został.