Forum Miłośników Polskich Dostawczaków https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/ |
|
Silnik poloneza w Nysie 522 https://www.forum.polskiedostawczaki.pl/viewtopic.php?f=8&t=1226 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Bomber [ 09 września 2010, 20:18 ] |
Tytuł: | Silnik poloneza w Nysie 522 |
Witam. Jak wygląda sytuacja ze wsadzenia polonezowskiego silnika do nysy? Czy to się w ogóle zmieści? Co z łapami silnika i wałem? Pasuje do skrzyni poloneza? Czy ktoś ma może zdjęcia bądź jakieś info na temat takiego swapu? |
Autor: | Dziwny Mag [ 09 września 2010, 21:58 ] |
Tytuł: | |
Zanim napiszę cokolwiek więcej, chciałbym wiedzieć: 1) Czy pytasz serio ![]() 2) Jaki efekt miałby dać taki silnik w Nysie... ![]() ![]() |
Autor: | Leśnowóz [ 09 września 2010, 22:12 ] |
Tytuł: | |
Pasuje idealnie silnik od Poloneza, który wcześniej miał zeswapowany S-21 od Żuka ewentualnie od Warszawy. Natomiast oryginalne silniki Poloneza nie mają szans się zmieścić w Nysie gdyż są zbyt potężne i nikomu jeszcze nie starczyło odwagi na by próbować uzbroić Nysę w tak nieokiełznaną moc. ![]() A tak na serio to nie wiem czy znasz Tarpana z silnikiem Fiata 125p niby się dało ale po co to diabli tego nawet nie wiedzą ![]() |
Autor: | Bomber [ 09 września 2010, 22:14 ] |
Tytuł: | |
1)Tak, pytam serio. 2)Efektem miałoby być to że Nysa poruszała by się o własnych siłach a nie przy pomocy linki i Fiata Uno 1.0 Fire ![]() |
Autor: | Leśnowóz [ 09 września 2010, 22:36 ] |
Tytuł: | |
Silnik Nysy jest prostym silnikiem analogicznym do silnika poloneza. A gdzie tam czarna magia ![]() |
Autor: | Dziwny Mag [ 09 września 2010, 23:20 ] |
Tytuł: | |
OK ![]() Silnik polonezowski - zmieścić się zmieści - i na tym koniec plusów :drunken: Wszelkie punkty mocowania silnika wymagałyby jakichś przejściówek lub pzreróbek mocowań na aucie... Wał napędowy w Nysie może czasem mieć taką samą flanszę, jak w Polonezie (ale to tylko moje "wydawanie mi się" jest, nie wiedza), ale już na pewno silnik i skrzynia z poloneza są dłuższe niż silnik i skrzynia z Nysy - i tu może być kolejny problem. Przyznam, że trochę mnie zaskoczyło to zdanie, gdzie piszesz, że na silniku poloneza się znasz, a na S21 nie. Silnik jest silnik - zwłaszcza te dwa akurat - są praktycznie takie same w obsłudze... ![]() Ogólnie, to co napisałes brzmi dla mnie trochę, jak "umiem jeździć polonezem i nysą, a nie umiem uazem i maluchem" ![]() ![]() Nysa jest ok 700 kg cięższa od Poloneza i ma wolniejsze przełożenie w moście - gdyby jej taki silnik naprawde założyć, to strasznie "zmuli" samochód, a silnik będzie "nadwyrężony". Temat zresztą sprawdzony w Tarpanach - było jako tako, ale dobrze wcale :devil: i w Honkerach z pierwszej partii - tam ten silnik to była totalna porażka. Żeby było jasne - nie mówie o silniku jako takim, tylko o tym silniku w zbyt ciezkim dla niego pojeździe. Pozdrawiam! ![]() |
Autor: | buźka [ 15 stycznia 2011, 14:17 ] |
Tytuł: | |
Witam wszystkich.Jestem tu nowy,więc podczepię się do tego tematu.Mianowicie czy silnik 1,6 z poldka współpracujący z orginalną skrzynią i mostem z żuka dałby radę go napędzać?Wiem że były takie patenty w tarpanach i nie były to cuda,ale nie wiem czy współpracowały ze skrzyniami żukowskimi,czy 4-ro biegowymi z fiatów/polonezów,bo np. silniki Perkins w tarpanach miały skrzynie z żuka.Proszę o rozwianie moich wątpliwości.Pozdrawiam. ![]() |
Autor: | Dziwny Mag [ 15 stycznia 2011, 17:09 ] |
Tytuł: | |
Silniki Fiata/Poldka w Tarpanach były tam ładowane wraz z fiatowsko-poldkową skrzynią biegów. To, czy 1.5 czy 1.6 tu nie zrobi żadnej różnicy. Patrz - mój poprzedni post ![]() Nie mma pojecia, jak zachowywałby się silnik poloneza ze skrzynia Żuka... ale technicznie połaczenie tego wydaje mi sie karkołomne i bezsensowne w pzrełożeniu na możłiwe do uzyskania efekty... ![]() |
Autor: | buźka [ 15 stycznia 2011, 17:50 ] |
Tytuł: | |
Dzięki za odpowiedź.Pytałem raczej tak teoretycznie,chociaż gdyby mi się kiedyś nudziło i miałbym za dużo pieniędzy(co raczej nie nastąpi) to bym się z czymś takim pobawił.Skoro w tarpanach ładowali skrzynie poldka,to nie ma się co dziwić że nie dawały rady,pomimo zmniejszonego przełożenia mostu.Na żukowskiej skrzyni myślę że takiego problemu by nie było,ponieważ nie ma nadbiegu a jak wiemy przełożenia są tak dopasowane,że silnik o mało z ramy nie wyskoczy,a prędkości nie ma.Jedyny problem,to dopasowanie skrzyni i sprzęgła do silnika,bo z mocowaniami można sobie poradzić.Co do możliwych do uzyskania efektów to nie ma co się oszukiwać.Spalania chyba raczej nie zmniejszymy,ponieważ pomimo mniejszej pojemności skokowej silnika dojdzie nam większa masa nadwozia,a także opory toczenia więc pewnie wyjdzie na jedno,a może i gorzej ![]() ![]() |
Autor: | nysanek [ 15 stycznia 2011, 18:08 ] |
Tytuł: | |
jak to halas zmniejszyc ? Silnik S 21 to benzyniak tak samo jak silnik fiata , i jak silnik fiata jest w zlym stanie technicznym to bedzie robic halas i tak samo z silnikiem S 21 jest. I silnik fiata nieporadzi sobie z masa jaka ma nysa , bedziesz caly czas na wysokich obrotach ten silnik katowac , konstruktorzy tak to zastosowali ze S21 jest tym odpowiednim silnikiem do aut dostawczych polskiej produkcji , tarpany z silnikiem fiata to byl niewypal.Zabawa taka w przkladanie silnikow to wielka improwizacja i strata czasu.Ci ktorzy za komuny czy to teraz mowia ze silnik s21 to badziewie niemaja zadnego pojecia o mechanice , bo te silniki w komunie niedostawaly nawet dobrych olejow , wiec Ci co tak psuja tylko opinie silnika s21 , niemaja pojecia.Wlej so S21 olej castrol high mileage i jezdzisz jak mercem ![]() |
Autor: | buźka [ 15 stycznia 2011, 18:23 ] |
Tytuł: | |
< nysa - service > pisze: jak to halas zmniejszyc ? Silnik S 21 to benzyniak tak samo jak silnik fiata , i jak silnik fiata jest w zlym stanie technicznym to bedzie robic halas i tak samo z silnikiem S 21 jest. I silnik fiata nieporadzi sobie z masa jaka ma nysa , bedziesz caly czas na wysokich obrotach ten silnik katowac , konstruktorzy tak to zastosowali ze S21 jest tym odpowiednim silnikiem do aut dostawczych polskiej produkcji , tarpany z silnikiem fiata to byl niewypal.Zabawa taka w przkladanie silnikow to wielka improwizacja i strata czasu.
Dobra.Palnąłem głupotę z tym hałasem. ![]() ![]() |
Autor: | nysanek [ 15 stycznia 2011, 18:38 ] |
Tytuł: | |
tak jest ![]() |
Autor: | adekniedzial [ 20 lutego 2012, 21:14 ] |
Tytuł: | |
moi drodzy odnośnie silników 1,5 jak i 1,6 FSO Polonez powiem tak ja mam honkera właśnie z pierwszej serii z silnikiem 1.6 na gaźniku i jest tak , że owszem na trasie rewelacji nie ma ale i tu konstruktorzy pomyśleli robiąc takie a nie inne przełożenia w skrzyni rozdzielczej , że te silniki dawały rade i na trasie może jedzie sie nim maksymalnie tak do ok 80-85 km/h ale za to w terenie jak sie odpowiednio dobierze przełożenie to idzie jak burza i spalanie gazu też nie jest tak ogromne bo mieści sie w 12l/h jazdy po terenie a na trasie na 100 spala ok 13-14 l więc nie jest tak źle choć troszek mocy brakuje ale ja nie narzekam bo porobiłem w nim kilka swoich patentów i jest gicior ![]() |
Autor: | Mr_Spok [ 08 lipca 2014, 17:41 ] |
Tytuł: | Re: Silnik poloneza w Nysie 522 |
Panowie a jaki silnik diesla polecacie polonezowski 1.9 czy andoria czy może jeszcze jakis inny, chodzi o niskie koszt eksploatacji i zakupu zespołu napędowego. |
Autor: | buźka [ 08 lipca 2014, 21:39 ] |
Tytuł: | Re: Silnik poloneza w Nysie 522 |
Andoria to typowy silnik z Żuka i zamontowanie go w Nysie nie stanowi żadnego problemu,do tego można od razu spiąć go ze skrzynią Tczew 5-cio biegową i już mamy fajny sprzęt.Diesel XUD z Poloneza/Citroena jest troszkę słabszy,nie wiadomo,jak zachowywał by się w Nysie,choć w Honkerach je ludzie czasem ponoć montowali.Nie wiadomo,czy nie wzrosło by spalanie,bo w końcu to cięższe auto.Jedyny plus tego silnika jest taki,że jest o wiele mniejszy i lżejszy,łatwiej go wpakować i miejsca zaoszczędzimy,ale trzeba znowuż dorabiać odpowiednie mocowania.Byłby pewnie cichszy,niż Andoria,ale chyba z większym hałasem się liczysz,chcąc montować diesla.Andoria oferuje "szeroką" gamę silników:4C90/70KM, 4CT90/90KM, 4CTi90/102KM, no i jak byś koniecznie chciał,to możesz się wybrać do Andrychowa po silnik ADCR,czyli najnowszą odmianę poczciwego 4C90 o mocy 150KM (wcześniej 115KM) ale tego by chyba buda nie wytrzymała,choć pewnie na drodze Nysa robiła by pogrom. ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |