Wiesław! Twój odzew jest dla mnie SZCZEGÓLNIE WAŻNY! Bo to również Ty mnie zainspirowałeś do napisania artykułu swoim skrupulatnym remontem i dociekaniami.
Jeśli chodzi o hamulec - zdziwiłeś mnie, bo na takie informacje trafiłem i były raczej ze sprawdzonych źródeł. Jeśli faktycznie jest tak, jak mówisz, to będę musiał wprowadzić zmianę w artykule, żeby nie było głupot. (mógłbyś się odezwać na maila, to byśmy pogadali gdzieś na skype, pewnie się dowiem wielu ciekawych rzeczy -
marcinwar@gmail.com).
A tak na marginesie - moim zdaniem Nysa sanitarka z niemieckiego prospektu to jeszcze N 58, nie sądzisz?
Zdjęcia... Tu się jak najbardziej zgadzam, zdjęcia do artykułów w wielu przypadkach są naprawdę kiepskie i nietrafne, a to z tego powodu (pisałem to zresztą na forum), że miesiąc przed publikacją artykułu szlag mi trafił połowe danych z dysku w tym CAŁĄ kolekcję zdjęć Nys.. a było ich naprawdę sporo i to wiele ciekawych, które są teraz nie do odzyskania.
Dzięki kilku osobom z tego forum w artykule występują też jednak dobre zdjęcia
Poza tym byłem zmuszony posiłkować się zdjęciami od kogoś, tudzież znalezionych na zewnętrzych nośnikach etc... Szczególnie na tym ucierpiała druga część artykułu. Tam zdjęć miało być co najmniej o połowę więcej, żeby zobrazować różnice, ale wyszło jak wyszło..
Jeszcze nawiązując do kół, ramek i innych nieścisłości - faktycznie, mogą się trafić. Trudno je wyłapać, choć bardzo chciałem. Ostatecznie jednak doszedłem do wniosku, może niezbyt "poprawnego", że gdybym miał z taką skrupulatnością każdy szczegół opisywać to lepiej by było napisać spis, listę zmian przeprowadzanych w kolejnych latach z dokładnymi adnotacjami, wątpliwościami. Zresztą taka forma "dokumentowania historii" została poruszona w komentarzach do artykułu na oldtimery.com. Uważam, że to równie interesujący temat i możnaby się kiedyś o coś takiego pokusić. Na potrzeby artykułu bylem zmuszony, a raczej sam wybrałem pewne uproszczenie. Myślę jednak, że nie jest to aż tak karygodne.
Pierwsze zdjęcie w drugiej części jest dlatego N 59, żeby zobrazować małe lampki. Chciałem ten temat bardziej rozwinąć, bo na wielu zdjęciach nowych N 59 widziałem już czekoladki, ale poprzestałem na tym, że zmiana ta nastąpiła "prawdopodobnie" i źródła są rozbieżne, co jest zgodne z prawdą i nie omija jej.
Dzięki za konstruktywną krytykę i za pozdrowienia
Ja też pozdrawiam miłośników dociekania prawdy w kwestii historii produkcji Nys
Czekam na następne cenne uwagi.
A tak przy okazji - jakie wrażenia z filmu (tego pierwszego)? Osobiście uważam, że to bardzo cenny materiał.
idealna na jesienne porzadki ogrodowe 
naprawde szczególy takie wymieniles co do tej pory nikt inny niewymienil w takim artykule 
